Czy koszykarki Artego zagrają w Artego Arenie?

Jako pierwszy klub w Polsce zdołał zbudować już szkielet zespołu. Obecnie kontrakty podpisało siedem zawodniczek oraz oczywiście trener. Ale to jeszcze nie koniec transferowej ofensywy...

Tradycyjnie już budowę drużyny rozpoczęto od głowy, czyli szkoleniowca. Dwa lata ekipę prowadził Tomasz Herkt i będzie to robił w dalszym ciągu.

- Trener Tomasz Herkt docenił stabilizację, jaką mamy. Wiem, że miał co najmniej dwie propozycje z innych klubów, ale wystarczyła dosłownie jedna konkretna rozmowa, by zdecydował się przedłużyć umowę na kolejny rok - wyjaśnia Jarosław Kotewicz, menedżer Artego.
Aż pięć zawodniczek ponownie przywdzieje koszulki Artego. Będą to Ewelina Gala, Elżbieta Mowlik, Anna Pietrzak, Martyna Koc i Amisha Carter. - Ewelina, jak wiadomo, świetnie zaprezentowała się w pierwszym meczu poprzedniego sezonu z CCC Polkowice, po czym doznała poważnej kontuzji zerwania więzadeł krzyżowych w kolanie i cały sezon straciła. Ale widać, że tkwi w niej olbrzymi potencjał. „Nie odcięliśmy jej prądu”. Uważamy, że będzie objawieniem Tauron Basket Ligi Kobiet - mówi Kotewicz.

Pozostała czwórka w minionych rozgrywkach prezentowała się bardzo dobrze, a - zdaniem sztabu szkoleniowego - w kolejnym ma być jeszcze lepiej.

Istotnym wzmocnieniem powiną być pozyskana z Wisły Kraków Katarzyna Krężel. Grająca na pozycjach 2-3 zawodniczkach ze świetnej strony pokazała się w ostatnim meczu reprezentacji ze Słowenią (wygranym 65:51), kiedy to zdobyła 17 punktów.

Prawdziwym hitem jest powrót nad Brdę Julie McBride, która była gwiazdą ekstraklasy w sezonie 2012/2013. To idealny gracz na pozycji numer jeden, rzeczywisty lider drużyny. McBride - jak już informowaliśmy - w czwartek otrzyma polskie obywatelstwo. W tej sytuacji zwolni miejsce dla jeszcze jednej Amerykanki (środkowej?), bowiem na obwodzie McBride wspomagać będzie Monet Tellier.

To 22-letnia rzucająca, dla której pobyt w Polsce będzie początkiem zawodowej kariery. Jak na swoją pozycję jest dość wysoka (180 cm), świetnie porusza się na boisku, dysponuje rewelacyjnie ułożonym rzutem. W barwach Virginia Tech Hokies zdobywała w minionym roku średnio 10,1 pkt Jeśli się zaaklimatyzuje w naszym kraju (a z tym bywa różnie), Tomasz Herkt będzie miała z niej pociechę.

Jak już wspomnieliśmy, w planach jest zatrudnienie jeszcze jednej koszykarki z USA - typowej środkowej.

Na koniec mamy dla Czytelników jeszcze jedną informację. Otóż jak się nieoficjalnie dowiedzieliśmy, główny sponsor, Artego, zaproponował władzom miasta wykupienie nazwy nowej hali rozgrzewkowej budowanej przy „Łuczniczce” na mistrzostwa świata siatkarzy, z której będzie korzystać od nowego sezonu. Obiekt miałby się nazywać „Artego Arena”.
- Nie potwierdzam, nie zaprzeczam - mówi Kotewicz.

Do tematu wrócimy.

Skorzystaliby na tym też I-ligowi koszykarze Astorii, którzy także będą grać na Babiej Wsi, bowiem - jak udało się nam ustalić - mieliby otrzymać od Artego finansowe wsparcie.

Przygotowania do nowego sezonu z udziałem niemal całej klubowej kadry rozpoczną się już 1 sierpnia.