Czy dojdzie do debaty kandydatów na burmistrza?

Jeden z byłych kandydatów na burmistrza Kcyni, Piotr Makarewicz, zaprosił w niedzielę do Domu Strażaka obu aktualnych kandydatów na ten urząd.

- Każdy z kandydatów będzie mógł zadać kontrkandydatowi pięć pytań - wyjaśnia reguły spotkania Piotr Makarewicz. - Na każdą odpowiedź będą trzy minuty. Później ja zadam panu Hemmerlingowi i panu Szczepaniakowi po siedem tych samych pytań. Odpowiadać będą na przemian. Później pytania będą mogli zadawać wyborcy obecni na sali.

<!** reklama left>Piotr Makarewicz, jeden z czterech kandydatów na burmistrza Kcyni, popierany przez Platformę Obywatelską, nie zakwalifikował się do drugiej tury wyborów samorządowych. Poprzez zaproponowaną debatę chce zachęcić mieszkańców do udziału w wyborach 26 listopada. Uważa, że wielu jego wyborców nie jest jeszcze zdecydowanych, na kogo oddać swój głos. On także jeszcze nie zdecydował, któremu z kandydatów na burmistrza Kcyni przekaże swoje poparcie. - Organizując debatę, mam nadzieję, że pomogę wyborcom w dokonaniu świadomej decyzji, a poza tym zachęcę ich do głosowania na lepszego kandydata - dodaje organizator spotkania.

- Mam pewne wątpliwości związane z organizacją debaty - twierdzi Tomasz Szczepaniak, aktualny burmistrz Kcyni. - Raczej nie powinien jej organizować kandydat, który przegrał wybory. Robią to na ogół media. Kto ma być sędzią w tej debacie? Pan Makarewicz? Startował z listy Platformy Obywatelskiej, ale to nie jego partia jest organizatorem tego spotkania wyborczego. Powtarzam jednak, że mogę wziąć udział w tej debacie. Nie odpowiada mi jednak godzina. O siedemnastej mam zaplanowane inne spotkania wyborcze. Jeśli uda się zmienić porę tej debaty, to nie wykluczam - mimo wielu wątpliwości - udziału w niej.

- Zgodziłem się na propozycję pana Makarewicza, bo uważam, że jest to najlepsza forma prezentacji - mówi kandydat na burmistrza Kcyni, Piotr Hemmerling, obecnie starosta nakielski. - Wyborca nie powinien sobie wyrabiać zdania na podstawie plakatów, ale porównań programów, możliwości rozwiązywania problemów. Nie obawiam się konfrontacji. Społeczeństwo ma prawo na gorąco wyrobić sobie zdanie na temat możliwości kandydatów.