Najstarszy z rodzeństwa, Piotr Kotyński (rocznik 1997) gra już w V-ligowej drużynie seniorów.
Przygodę z futbolem rozpoczął w 2006 r. pod okiem trenera Macieja Marciniaka. Przeszedł wszystkie szczeble drabinki, od orlika do juniora. Jego szkoleniowcami byli także Remigiusz Podraza, Michał Stolarski i Dariusz Porbes. Obecnie jako młodzieżowiec jest silnym punktem defensywy w ekipie Włodzimierza Koreckiego.
Kacper Czesiński (r. 2003) rozpoczął treningi w 2013 roku u trenera Roberta Wysockiego. Rok później zajął z drużyną piąte miejsce w finale Deichmanna.
Ponadto odnosi sukcesy w lekkiej atletyce - już w 2014 był jednym z najlepszych na 60 m. Na mistrzostwach Polski czwartków lekkoatletycznych w Łodzi na tym dystansie został wicemistrzem. W kolejnych latach biegał na 100 m na Memoriale Kamili Skolimowskiej w Warszawie. W 2016 r. na zakończenie szkoły podstawowej otrzymał puchar i list gratulacyjny dla najlepszego sportowca.
Jakub Czesiński (r. 2005) podobnie jak Kacper zaczął zajęcia pod wodzą Roberta Wysockiego. W 2014 roku w turnieju Mikołajkowym wywalczył z drużyną 1. miejsce i statuetkę dla najlepszego zawodnika.
W tym samym czasie w turnieju Deichmanna (powiat bydgoski) zajął z kolegami 2. lokatę i został królem strzelców. Później triumfował w lidze halowej. Na swoim koncie zapisał także kolejny tytuł najlepszego zawodnika turnieju.
W 2016 drużyna Kuby wygrała turniej Deichmanna na szczeblu bydgoskim, a na mistrzostwach w Wałbrzychu uplasowała się na 9. pozycji.
Potem przychodzi zwycięstwo w turnieju Dwunastka Cup we Włocławku, a młody gracz zostaje królem strzelców.
Kuba także odnosi sukcesy lekkoatletyczne. Razem z Kacprem reprezentował dzieci w biegach na 100 metrów w Warszawie na Memoriale Kamili Skolimowskiej, z kolei w Spale był pierwszy w biegu na 60 metrów w hali. Cieszył się także z pierwszej lokaty na turnieju Fight Lounge w hali Łuczniczka (2017), gdzie był najskuteczniejszym zawodnikiem.
Najmłodszy - Kamil Kotyński (r. 2011) - gra od 2016 roku. Niedawno w pierwszym dniu Turnieju Deichmanna zdobył swoją pierwszą bramkę. Czy pójdzie w ślady starszych braci?
POLUB NASZ PROFIL NA FACEBOOKU
- SPORTOWY PRZEGLĄD INTERNETU
