Czas zakupów piłkarzy trwa

Jeszcze przez niespełna miesiąc trwać będzie letnie okienko transferowe w najsilniejszych piłkarskich ligach Europy. Jak na razie, królem polowania jest francuski Paris Saint-Germain.

Katarczycy, którzy od 2011 roku rządzą w paryskim klubie, już sezon temu przeprowadzili kilka spektakularnych transferów, które w ostatecznym rozrachunku przyniosły PSG drugie miejsce we francuskiej Ligue 1. Przed zbliżającymi się rozgrywkami apetyty są znacznie większe, dlatego w Paryżu nie zamierzają oszczędzać. Do tej pory wicemistrzowie Francji wydali prawie 100 milionów euro. Najdroższym piłkarzem tego lata jest brazylijski obrońca Thiago Silva, za którego PSG zapłaciło Milanowi 42 miliony. Ten sam kierunek obrał Zlatan Ibrahimowić, który kosztował 20 milionów. Do Paryża przenieśli się również Ezequiel Lavezzi (poprzednio Napoli) za 26 milionów, oraz 20-letni Marco Verratti, grający do tej pory we włoskiej Pescarze, za którego PSG zapłaciło 11 milionów.<!** reklama>

Nie próżnuje również Roman Abramowicz, który do londyńskiej Chelsea sprowadził trzech nowych zawodników za łączną kwotę 82 milionów euro. Najwięcej rosyjskiego oligarchę kosztował belgijski pomocnik, Eden Hazard. Za byłego pomocnika francuskiego Lille Chelsea zapłaciła 40 milionów euro. Do linii pomocy klubowych mistrzów Europy dołączyli jeszcze Brazylijczyk Oscar (poprzednio Internacional Porto Alegre) za 32 miliony oraz Niemiec Marko Marin (Werder) za niespełna 10 milionów.

Ciekawe transfery przeprowadził lokalny rywal Chelsea, Arsenal. Klub Wojciecha Szczęsnego i Łukasza Fabiańskiego znacząco wzmocnił swój atak, parafując umowy z Lukasem Podolskim i Olivierem Giroudem. Urodzony w Gliwicach były piłkarz FC Koeln kosztował Kanonierów 13 milionów euro, zaś za Francuza, który ostatnio występował w Montpellier Arsenal, zapłacił 12 milionów. Wszystko wskazuje na to, że zespół Arsene Wengera opuści król strzelców angielskiej Premier League, Robin van Persie. Blisko pozyskania Holendra jest Juventus Turyn. Stara Dama za van Persiego miałaby zapłacić 20 milionów euro.

Interesująco jest również w Niemczech, gdzie do walki o odzyskanie tytułu mistrzowskiego zbroi się Bayern Monachium. Bawarczycy postanowili sprowadzić za 13 milionów snajpera chorwackiej reprezentacji, Marioia Mandzukicia z VFL Wolfsburg oraz skrzydłowego Xherdana Shaqiriego (FC Basel) za 11,6 miliona. Ponadto do klubu dołączył peruwiański napastnik Claudio Pizarro, który w minionym sezonie bronił barw Werderu. Warto dodać, że jest to powrót Pizarro do Bayernu, który w barwach 22-krotnego mistrza Niemiec spędził 6 lat (2001-2007). Utrudnić Bayernowi odzyskanie mistrzowskiego tytułu próbować będzie polska Borussia Dortmund z Robertem Lewandowskim, Łukaszem Piszczkiem i Jakubem Błaszczykowskim w składzie. Mistrzowie Niemiec wzmocnili się jednym z objawień Euro 2012, Marco Reusem, za którego zapłacili Borussi Mönchengladbach 17 milionów euro. BVB straciło jednak Shinji Kagawę, który za 15 milionów przeniósł się do Manchesteru United.

Spokojnie jest w Hiszpanii, gdzie doszło do jednego spektakularnego transferu. Lewy obrońca mistrzów Europy, Jordi Alba, przeniósł się za 14 milionów euro z Valencii do FC Barcelony.

Przez całe okienko transferowe głośno było o przenosinach chorwackiego pomocnika Luki Modricia z Tottenhamu do Realu Madryt. Królewscy oferują za piłkarza 30 milionów euro oraz Ricardo Carvalho, a także wypożyczenie Nuriego Sahina, lecz Tottenham nie chce słyszeć o sprzedaży swojej gwiazdy, mimo że sam Modrić chętnie przeniósłby się do Madrytu.