https://expressbydgoski.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Czas zająć się Grunwaldzką. Przebudowa skrzyżowania skróci korki na ul. Kolbego

Sławimir Bobbe
Według drogowców, dwa pasy do skrętu w lewo z ulicy Kolbego w Grunwaldzką zdecydowanie poprawią przepustowość skrzyżowania
Według drogowców, dwa pasy do skrętu w lewo z ulicy Kolbego w Grunwaldzką zdecydowanie poprawią przepustowość skrzyżowania Tomasz Czachorowski
Bydgoszczanie zgłosili wiele uwag do projektu przebudowy ulicy Grunwaldzkiej. Za trzy lata będzie to główna arteria, łącząca miasto z trasą S5.

W przyszłym roku, kosztem 140 mln zł, zacznie się przebudowa ul. Grunwaldzkiej. Nie będzie nad nią kładek dla pieszych ani turbinowego ronda przy ul. Kolbego, nie będzie też buspasa od ul. Flisackiej. Tak zdecydowali mieszkańcy w konsultacjach społecznych.
[break]

Projekt przewiduje budowę dwóch jezdni jednokierunkowych (po dwa pasy ruchu w obu kierunkach na całym odcinku). Dodatkowo na odcinku od ul. Skośnej do ul. Flisackiej w kierunku centrum miasta projektowany jest trzeci tzw. buspas dla autobusów komunikacji publicznej. W związku z rozbudową jezdni konieczna jest również modernizacja wszystkich skrzyżowań z ulicami poprzecznymi. Przebudowane zostaną między innymi fragmenty ulic: Czaplej, Łowiskowej, Zimorodkowej, Wroniej, Perliczej, Skośnej, Kolbego, Papuziej, Przejście, Filtrowej, Okopowej, Zielonej, Flisackiej i Wyrzyskiej. W wybranych lokalizacjach powstaną drogi serwisowe, równoległe do ulicy Grunwaldzkiej.

Kładek nie będzie

Projekt zakłada też budowę nowych przystanków autobusowych, chodników, dróg dla rowerów, przebudowę mostu na strudze Flis oraz budowę ekranów akustycznych w rejonie zabudowy mieszkaniowej osiedli Osowa Góra i Czyżkówko. - Jednym z najważniejszych wyników konsultacji jest rezygnacja z budowy kładek dla pieszych w rejonie ul. Kukułczej, Kolbego, Filtrowej, Flisackiej. Promienie łuków w przypadku zjazdów do dużych firm będą pozwalały na wykonywanie manewrów dużym pojazdom ciężarowym. Projektanci w miarę możliwości uwzględnią też uwagi dotyczące zminimalizowania wykupów posesji, tak by uniknąć kosztownej wymiany ogrodzeń. - Zgodnie z uwagami środowisk rowerzystów, wszystkie przejazdy dla rowerów będą wyznaczone na czerwonym tle i zostaną wykonane w technologii grubowarstwowej - informują urzędnicy ratusza.

Z Osowej Góry szybciej do centrum

Jak zaznaczali projektanci, dwa pasy do skrętu w lewo z ulicy Kolbego w Grunwaldzką zdecydowanie poprawią przepustowość skrzyżowania. Długość kolejek przed światłami nie powinna przekraczać na Kolbego 60 metrów. Od Osowej Góry do ul. Flisackiej poprowadzony zostanie buspas. I tu się urwie, bo przy różnych oczekiwaniach mieszkańców Czyżkówka projektanci nie zdecydowali się na budowę buspasa od ul. Flisackiej do węzła zachodniego. Akceptację zyskał wniosek o utwardzenie ul. Wyrzyskiej na odcinku od Filtrowej w kierunku zachodnim. Progi zwalniające na jezdniach serwisowych będą natomiast umożliwiały swobodny przejazd jednośladom.

Komentarze 6

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

W
Wojtek
Byłem ostatnio w kilku wojewódkich miastach polski, tam sie buduje i inwestuje, np. Gdański czy Poznań albo Warszawa, a nasz Bruski chwali sie konkretami. Oni buduja w swoich miastach osiedla , cetra starówki, a u nas, wubudowano przes cztery lata kilka budynkow i okrzykuje sie sukces, co za zaklamanie. Idziemy mocno do tyłu do konkurencji
g
g
raczej odwrotnie, gdyż zamiast kładek bedą przejścia na poziomie jezdni, więc kierowcy samochodów z powodu pieszych bedą musiały sie zatrzymywać na dojeździe głównym do drogi szybkiego ruchu, absurd , ukłon dla pieszych kosztem spowolnienia kierowców. Buduje sie drogę dojazdu dla S5 a nie chodnik, wiadomo dla kodgo sa drogi , przeciez dla samochodów, piesi powinni tunelami albo kłoadkami sie w poprek porusać, Dziadostwo nie droga na 21 wiek
m
mko
Idą wybory i czas wybrać prawdziwego Gospodarza nie zarządcę.
85latka
władze miasta nie interesuja się mieszkańcami ich losami gdzie będą mieszkać, nie mają odwagi się z nimi spotkać. Nikt nie wie za ile "ukradną" nasze nieruchomosci dorobek pokoleń. Prezydenta miasta również nie interesuje los pracowników którzy pracują w firmach zlokalizowanych przy ulicy GRUNWALDZKIEJ. Mam czas i rozmawiam z sąsiadami, są obużeni likwidacją miejsc pracy. Gdzie tu jest zielone światło dla firm. Takich bzdur jak żyję tyle lat nie słyszałam. Kto tu komu pomaga, niszczy się przedsiębiorców zabierając im tereny i budynki nie dając terenów zamiennych, aby dalej prowadzili firmy i dali prace swoim pracownikom. Już młodzi ludzie wyjeżdzają do Norwegi i napewno nie wrócą. Całkowici nie ufają "władzom miasta". Ja troche przeżyłam i nie dziwię się, że stąd uciekają skoro widzą jak niszczy się ich miejsca pracy i firmy w których pracowali po kilka naście lat. KARYGODNE PAŁA DLA WŁADZY !!!!!!!
G
Gość
władze miasta bardziej martwią się samochodami i drogami niż ludźmi
r
rkuchnowski
Cała akcja propagandowa dotycząca rozbudowy ul. Grunwaldzkiej to jeden wielki przekręt mający przedstawić w dobrym świetle obecne władze miasta. Nikt jak do tej pory nie odważył się wysłać choćby propozycji rozmów do mieszkańców owej ulicy których domy mają być wywłaszczone inaczej wyburzone.
Mieszkańcy sami nie wiedzą co z nimi będzie a z tego co nieoficjalnie wiadomo odszkodowania nie starczą nawet na "drewniany domek na łące" (za 2 pokojowe mieszkanie ok 80 tys zł + 10 tys jak się szybko wyprowadzą.
Plany zamieszczone w UDP zostały zrobione bez konsultacji z nikim - tak sobie zwyczajnie władze ominęli właścicieli podając tylko i to jedynie w internecie o możliwości zamieszczania uwag.
To kpina naturalną rzeczą chyba jest zawiadomienie o takich poczynaniach drogą oficjalną , listową.
Większość właścicieli przy ul Grunwaldzkiej posiadają wraz z domem czy mieszkaniem w kamienicy działki przylegające do budynku.
Po osobistej wizycie w Z.D.P. po przedstawieniu map danej rozbudowy okazuje się że i owszem budynki będą poddane wycenom ale bez obszarów do mich przynależących. Chyba coś jest nie tak z taką postawą, bo nie sztuka wywłaszczyć kogoś dając marne grosze za które po dopłacie z własnej kieszeni kupimy po mieszkaniu w bloku z płyty z ogródkiem "pod balkonem".
Naszym zdaniem a jest to sprawa wielu rodzin pozostawiona tylko i wyłącznie samemu z tym problemem.
Pięknie opisywać rozbudowę i chwalić się swoimi dokonaniami które nie są koniecznie sprawiedliwe dla osób które zostaną z prawie całego majątku okradzione jest łatwo.
Myślę że jest to dobry temat właśnie dla prasy, by nie tylko chwalić władze ale zadawać im niewygodne pytania. Panie Tomaszu Czachorowski czy to nie jest ostatni czas zająć się tą sprawą tak bardzo skrywaną dla zwykłego człowieka .
W razie pytań służę swoją osoba Radosław Kuchnowski nr tel. 507564466 oczywiście podaję ten tylko do Pana wiadomości.
Wróć na expressbydgoski.pl Express Bydgoski