Po blisko trzech miesiącach zakończyła się kampania cukrownicza w Nakle. Spółka w tym czasie wyprodukowała ponad 50 tysięcy ton cukru z surowca zebranego z 7 tysięcy hektarów.
<!** Image 2 align=none alt="Image 165342" sub="Czasy grożące upadłością fabryki można chyba zaliczyć już do przeszłości. Każdego roku KSC S.A. inwestuje w Nakle
/ Fot. Paweł Wiśniewski">Fabryka ruszyła ze skupem buraków jeszcze pod koniec września ubiegłego roku. Aż do drugiej połowy listopada wszystko przebiegało zgodnie z planem. Surowiec ostatecznie dostarczyło prawie półtora tysiąca rolników z województwa kujawsko-pomorskiego, a nawet wielkopolskiego.
- Zazwyczaj występują awarie urządzeń do produkcji wyrobu lub systemu grzewczego. W tym roku nie było o tym mowy, bo wiele urządzeń jest nowych lub zmodernizowanych - mówi jeden z pracowników nakielskiego oddziału Krajowej Spółki Cukrowej S.A.
<!** reklama>Firma wydała na fabrykę w Nakle ponad 5 milionów złotych. Powstała nowa stacja dyfuzji, zmodernizowano plac skupowy oraz kotłownię. Natomiast zmorą tej kampanii była pogoda, która zaskoczyła plantatorów jeszcze w listopadzie. Obfite opady śniegu, zawieje i zamiecie oraz niska temperatura uniemożliwiły dotarcie do pól i odbiór surowca. - Nie uratowało mnie nawet to, że buraki już miałem wykopane i ułożone na pryzmie przy polnej drodze. Nowoczesne ciągniki miały problem tam wjechać, a co dopiero mój stary ursus - żalił się Krzysztof Dobosz z gminy Szubin.
Ostatecznie, z dużymi opóźnieniami udało się przetransportować cały surowiec do cukrowni w Nakle. Gminy starały się udrożnić wszystkie drogi dojazdowe, ale nie zawsze nadążały, zwłaszcza, że odśnieżyć należało także inne trasy.
- Kampanię cukrowniczą realizowaną w Nakle należy zaliczyć do udanych, gdyż udało się wykopać surowiec. Cukrownia w Nakle została wytypowana przez Krajową Spółkę Cukrową jako jeden z 7 zakładów produkujących najwyższej jakości cukier - mówi Aleksandra Paulska, rzeczniczka prasowa KSC S.A. Spółka nadal chce inwestować w fabrykę w Nakle tak, by mogła konkurować z zachodnimi koncernami. W najbliższym czasie ma powstać tu nowoczesny silos na cukier o pojemności 50 tysięcy ton. Wartość inwestycji to prawie 30 milionów złotych. Obecnie na stałe zatrudnionych jest w cukrowni 150 osób, a podczas kampanii dodatkowo pracę znalazło 80. Przez blisko trzy miesiące fabryka przerobiła 375 tysięcy ton buraków cukrowych.