https://expressbydgoski.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Collegium Medicum: uczą się ratować na nowoczesnych fantomach

Hanna Walenczykowska
WSPR na mocy umowy z Collegium Medicum szkoli studentów medycyny. Na zdjęciu: studentki podczas doskonalenia umiejętności resuscytacji
WSPR na mocy umowy z Collegium Medicum szkoli studentów medycyny. Na zdjęciu: studentki podczas doskonalenia umiejętności resuscytacji Dariusz Bloch
Ratownicy medyczni i studenci Collegium Medicum doskonalą swoje umiejętności, trenując na fantomach, łudząco przypominających żywego człowieka.

Kilka pomieszczeń budynku przy ul. Markwarta, w którym znajduje się siedziba Wojewódzkiej Stacji Pogotowia Ratunkowego, zaadaptowano na salki wykładowe. Znajdują się w nich m.in. fantomy, które podłączone do komputera symulują hipotetyczne stany zagrożenia życia - m.in. zatrzymanie akcji serca lub migotanie przedsionków. Fantomy rejestrują również wszystkie czynności związane z reanimacją: szybkość, częstotliwość i siłę nacisku rąk podczas wykonywania masażu serca oraz siłę i ilość wprowadzonego powietrza podczas sztucznego oddychania. Fantomy te służą również do nauki korzystania z defibrylatora.

PRZECZYTAJ:VI Bydgoski Festiwal Nauki zaczyna się 20 maja. Warto spieszyć się z rejestracją
[break]

- Specjaliści mówią, że obsługa tego urządzenia jest łatwiejsza od obsługi bankomatu. Nie trzeba znać PIN-u - żartuje Małgorzata Cichańska, kierownik Działu Szkoleń WSPR.

Tak rzeczywiście jest. Urządzenie wydaje głosowe polecenia. Trudno byłoby ich nie zrozumieć nawet wtedy, kiedy uczucie paniki (zwykle występujące podczas ratowania życia człowieka) uniemożliwi sprawne myślenie. Wczoraj sztuki resuscytacji uczyli się studenci z Ukrainy, którzy kończą drugi rok nauki na Wydziale Lekarskim Collegium Medicum.

Bydgoskie pogotowie szkoli nie tylko studentów. W szczególnych warsztatach, prowadzonych na światowym poziomie, uczestniczą m.in. zatrudnieni w pogotowiu ratownicy medyczni. Kilka tygodni temu sprowadzono na zajęcia symulator medyczny (fantom najnowszej generacji), który miał w sobie wszystkie płyny ustrojowe, wydawał głos. Można było podawać mu dożylnie leki. Innym razem pracowano z symulatorem porodowym. Manekin kobiety nie tylko miał w sobie płyny ustrojowe. Z dróg rodnych wysuwał się manekin noworodka. Pojawiały się skurcze, krew, krzyki rodzącej kobiety, była pępowina i błony płodowe. Ćwiczenia na takim symulatorze doskonalą umiejętności odbierania rzeczywistych porodów. Na co dzień ratownicy nie mają takich możliwości. Dane statystyczne pokazują, że nawet najlepsi z nich w czasie kilkunastoletniej kariery zawodowej odbierają tylko po kilka porodów.

- Jeszcze w maju, specjalnie ze Stanów Zjednoczonych, sprowadzony zostanie symulator medyczny pacjenta urazowego - zdradza Małgorzata Cichańska. - Symuluje on wystąpienie krwotoków tętniczych. Nie widziałam jeszcze tego urządzenia, sama jestem ciekawa jak ono będzie działało.

Natomiast na początku czerwca w bydgoskim pogotowiu pojawi się inny symulator, na którym uczy się prawidłowego wykonywania badania EKG. Ratownicy będą doskonalić umiejętności odczytywania zapisów badania. Ponadto, na tym symulatorze można realizować bardzo dużo wariantów, np. symulować udzielanie pomocy 80-letniemu pacjentowi z wybranymi objawami. Takiemu symulatorowi można także podawać leki lub krew oraz wykonywać dodatkowe badania.
- Również w czerwcu, na prośbę ratowników, sprowadzimy inny model ciężarnej - dodaje Małgorzata Cichańska.

Bydgoskie pogotowie, w celach dydaktycznych będzie ściągać symulatory z najwyższej półki, nawet te, które kosztują ok. 500 tys. zł. Wszystko po to, by z licznej grupy urządzeń wybrać te, które są najbardziej przydatne i kupić je.
- Przygotowaliśmy programy szkoleń i mamy nadzieję, że otrzymamy na ich realizację dofinansowanie z Unii Europejskiej - wyjaśnia Krzysztof Tadrzak, dyrektor WSPR.
Nabór wniosków odbędzie się latem br. Jeśli dofinansowanie zostanie przyznane, najnowsze symulatory za około półtora roku na stałe będą w Bydgoszczy.

Komentarze 10

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

r
ratowniczkakatarzyna
Może wreszcie ABC zajmie się brakiem przetargów w WSPR! Zapraszamy :))
r
ratowniczkakatarzyna
Ciurek z WSPR kręcli lody??? A był przetarg na te fantomy? Duża cena za fantom, może odpowiednie służby wezmą się za folwark Wyciora i Streptococcusa patogennego, bo swoim pazernymi działaniami doprowadzą kolejną jednostkę do ruiny!
r
ratmed
Czy te symulatory to darowizna? Czy pożyczka w zamian za obietnicę zakupu? Bo chyba raczej nie zakup, skoro na stronie WSPR nie ma ani słowa o zakupach.
p
pytajnik
A któż to niedawno był w Stanach, skąd podróżują te fantomy? Przypadek........?
w
won
Jakie nowoczesne symulatory, to zwykły ambu men, kto tu mówi o symulacji jak nawet nie rozróżniacie typu fantomu, Symulatory za 500 tys. - no to jakieś 250 tys. górki do podziału, bo najbardziej zaawansowane kosztują 250 tys. reszta to rwanie kasy i łapówki.
j
ja
prawda
R
Rat med
Już wiem na co poszła składka w WSPR, ciesze się ze mogłem pomoc.
S
Student
Większośc osób powie i tak że mnie tyłek boli, ale prawda jest taka że studenci lekarskiego nie traktują na poważnie takich zajęć i podchodzą do nich szyderczo. Nie raz widziałem jak robią rko i szczerze powiem że aż strach umierać przy nich bo tylko dobiją. Nie potrafie jedynie pojąć jakim prawem zamiast stawiać na dobre wykształcenie naszej polskiej kadry np ratowników medycznych prowadzi się szkolenia w takim miejscu dla ukrainców. Wołyń-Pamiętamy-Nie przebaczymy
k
kiedy Uni. Med. w CB?
A toruńska część UMK ,tocząca się po szeregu lat po równi pochyłej uczy robótek na drutach i odznacza konfidenta SB, astronoma ,przez 17 lat , donoszącego dobrowolnie, za prezenty na swoich kolegów?
.
Ja wam dam "studentki z ukrainy".
Wróć na expressbydgoski.pl Express Bydgoski