Prace wykopaliskowe prowadzone w 2010 roku przez archeologów z Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu pozwoliły wyciągnąć na światło dzienne kilka tajemnic bydgoskiego Starego Rynku.
Stary Rynek: Ślady osadnictwa
- Odsłoniły się wszystkie warstwy kulturowe, świadczące o osadnictwie w tym miejscu – mówi Sławomir Marcysiak, miejski konserwator zabytków.
W 2010 roku pod płytą Starego Rynku miały miejsce duże wykopaliska archeologiczne.
Zobacz galerię: Co badali archeolodzy pod płytą Starego Rynku?
Najstarsze elementy związane z osadnictwem przedlokacyjnym znaleziono w północno-wschodniej części Starego Rynku. Pod warstwą wczesnośredniowieczną natrafiono na ślady osadnictwa ludności kultury łużyckiej. Znaleziono naczynia i ceramikę z epoki żelaza, czyli z II-III w. p.n.e. Archeolodzy odkryli także ślady osadnictwa w postaci fragmentów naczyń z XII wieku.
Stary Rynek: Rynek z ratuszem
- Odkryto bardzo dobrze zachowane fundamenty gotyckiego ratusza z XVI wieku z resztkami sklepień piwnic, posadzkami, a także fundamenty kramów kupieckich, oraz dobudowanej później wieży. Te odkrycia pozwoliły przede wszystkim potwierdzić linię zabudowy Rynku, którą można było wydedukować na podstawie planów – mówi Sławomir Marcysiak.
Wyniki prac archeologicznych prowadzonych w 2010 roku były o tyle cenne, że nie był dotąd znany wygląd ratusza, wzniesionego w 1515 roku, jak i przyległych do niego budynków. - Uległy one bowiem zniszczeniu na początku XVIII wieku. Ostatecznie ruiny rozebrano w roku 1830. Zachowały się jedynie stare plany fundamentów z początku XIX stulecia i akwarela P. Jaeckla z 1810 roku, przedstawiająca przypuszczalny wygląd dawnego Starego Rynku z ratuszem, przyległymi kramami i studzienką – informował wówczas w rozmowie z „Expressem” bydgoski archeolog Wojciech Siwiak.
Stary Rynek: Archeolodzy wrócą
Podczas prac wykopaliskowych w 1969 roku, przy okazji budowy pomnika Walki i Męczeństwa, odsłonięte zostały fragmenty kościoła jezuickiego, zburzonego przez Niemców w 1940 roku.
- W trakcie realizacji projektu przebudowy Rynku zostaną przeprowadzone nowe badania archeologiczne w miejscu, gdzie stał kościół jezuitów- zapowiada Sławomir Marcysiak.
Stary Rynek: Spacer po podziemiach
Podczas konsultacji społecznych dotyczących rewitalizacji Starego Rynku zgłaszane były pomysły, aby udostępnić podziemia placu. Proponowano, między innymi, budowę podziemej trasy, która prowadziłaby przez piwnice starego ratusza i podpiwniczenia kościoła pojezuickiego. Ustawione na trasie multimedialne tablice informowałyby turystów o historii i legendach miasta.
- Piwnic nie można udostępnić, budowa takiej podziemnej trasy doprowadziłaby do zniszczenia tej zabudowy - mówi Sławomir Marcysiak.
Podpiwniczenia zalegają bardzo płytko pod płytą Starego Rynku. - Mury zachowały się wraz ze sklepieniami, w części wschodniej są to sklepienia kolebkowe, w zachodniej - krzyżowe. Aby je zachować, trzeba by wzmocnić stropy żelbetonową płytą.
Wyjścia są dwa - podnieść płytę Starego Rynku, co jest niemożliwe, albo rozebrać fragmenty murów wraz ze sklepieniami, czyli zniszczenia najcenniejszej tkanki zabytkowej - tłumaczy Sławomir Marcysiak. - Takie też było stanowisko archeologów, którzy przeprowadzali badania w 2010 roku, między innymi profesora Wojciecha Chudziaka i Bożeny Zimnowody-Krajewskiej, pracowników naukowych UMK - dodaje Sławomir Marcysiak.
Na przeszkodzie w udostępnieniu tych miejsc stają także kwestie klimatyczne. - Mamy już taki problem z podziemiami na ulicy Pod Blankami, gdzie mikroflora niszczy mury piwnic - mówi konserwator zabytków.
Zdecydowano, że wyeksponowany zostanie fragment fundamentów wieży średniowiecznego ratusza. Natomiast turyści będą mogli spacerować po dawnym Rynku oraz jego podziemiach dzięki interaktywnym tablicom zamieszczonym na płycie placu.