Cena polis OC niemal stoi w miejscu w województwie wielkopolskim i lubuskimi.
– Te dwa obszary naszego kraju niesamowicie się ustabilizowały. Koszt polis w ciągu kwartału spadł w województwie wielkopolskim zaledwie o 0,32 proc., natomiast w lubuskim to z kolei 0,29 proc. W obu przypadkach oznacza to spadek o nie więcej niż ok. 2 PLN, czyli niemal niezauważalny dla portfela klienta– komentuje Maciej Kuczwalski, CUK Ubezpieczenia.
Jednak w większości Polski, koszty jakie musiał ponieść kierowca zmalały zdecydowanie bardziej niż we wspomnianych regionach. W trzecim kwartale polepszyła się sytuacja cenowa w województwie kujawsko-pomorskim (2,13 proc.), lubelskim (4,46 proc.), łódzkim (2,30 proc.), małopolskim (4,46 proc.), mazowieckim (2,99 proc.), pomorskim (2,54 proc.), śląskim (2,98 proc.) i świętokrzyskim (3,04 proc.).
Przeczytaj także:
– Największym zaskoczeniem był bardzo wysoki spadek składek na Opolszczyźnie. W tamtym regionie ceny spadły z 696 PLN na 591 PLN, co daje nam różnicę 15 proc. – dodaje Kuczwalski.
Następnym obszarem, w którym zanotowaliśmy wysoki spadek cen jest Podlasie (7,98 proc.), Podkarpacie (6,65 proc.) oraz Warmia i Mazury (5,70 proc.).
Najwyższe ceny nadal panują na Dolnym Śląsku, gdzie średnia cena jaką musieli zapłacić mieszkańcy za OC to 849 PLN. Jest to też jedno z dwóch województw, gdzie wzrosłą cena polis OC (o 1,43 proc.). Podwyżkę cen można zaobserwować również w zachodniopomorskim, gdzie za OC trzeba było zapłacić 743 PLN (czyli 3,05 proc. więcej niż w czerwcu br.).
– W następnych miesiącach w dalszym ciągu możemy się spodziewać nieznacznych zmian w cenach polis komunikacyjnych. Myślę, że możemy powiedzieć, że na chwilę obecną składki ubezpieczeń OC są ustabilizowane i do końca roku nie przewidujemy żadnych większych skoków cenowych, a cały rok 2018 upłynie pod znakiem lekkich spadków cen polis komunikacyjnych OC – podsumowuje ekspert.
Obejrzyj wideo:
60 Sekund Biznesu: W Polsce znaczna część użytkowników deklaruje, że nie potrzebuje internetu