Celnicy na razie zostają

Informacje o likwidacji oddziału
celnego w podinowrocławskim Latkowie zdementowane. Stołeczna
centrala informuje, że „obecnie nie są procedowane akty prawne
zmierzające do zmiany struktury organizacyjnej Służby Celnej, w
tym do likwidacji Oddziału Celnego w Inowrocławiu”.

<!** Image 2 align=middle alt="Image 197594" >

To odpowiedź na pismo, jakie prezydent
Ryszard Brejza wystosował pod koniec września do Służby Celnej
Ministerstwa Finansów w związku niepokojącymi informacjami o
likwidacji placówki w Latkowie.

- Oddział w Latkowie obsługuje wielu
przedsiębiorców z Inowrocławia i okolic, którzy kooperują z
takimi krajami jak: Rosja, Mołdawia, Ukraina, Mongolia, Kazachstan,
Indie, Chiny, Meksyk, RPA czy Indonezja. Likwidacja przyniesie
niewątpliwie ogromne utrudnienia dla firm działających w regionie.
Wszystkie przedsiębiorstwa korzystające z obsługi celnej w
Latkowie, w momencie likwidacji będą zmuszone dokonywać wszelkich
formalności w Izbie Celnych w Bydgoszczy bądź Toruniu oddalonymi o
40 kilometrów od Inowrocławia. Konsekwencją tego będą dodatkowe
koszty dla firm, które mogą zacząć korzystać z możliwości
dokonywania odpraw celnych poza granicami naszego kraju. Co z kolei
skutkować będzie zmniejszeniem się wpływów do budżetu państwa
z tytułu należnego podatku cła i VAT – argumentował włodarz.

Odpowiedź z Warszawy jest
optymistyczna. Jednakże, jak dodaje Grzegorz Smogorzewski,
monitorowane jest na bieżąco i analizowane funkcjonowanie
poszczególnych oddziałów celnych, w tym specyfika obsługiwanych
podmiotów gospodarczych m.in. liczba dokonywanych odpraw, możliwość
zapewnienia przedsiębiorcom optymalnej obsługi celnej. Organizacja
Służby Celnej podąża za rozwiązaniami Zintegrowanego
Wspólnotowego Kodeksu Celnego, który zakłada docelowo wdrożenie
instrumentów prawnych i technicznych pozwalających na
bezdokumentową obsług zgłoszenia celnego.

– Działania podejmowane w zakresie
organizacji Służby Celnej nie zmierzają w kierunku spowodowania
utrudnień w dokonywaniu zgłoszeń celnych przez przedsiębiorców,
lecz wynikają z analiz w kontekście możliwych ułatwień i
uproszczeń, jak również z dążenia do racjonalnego wykorzystania
sił i środków jakimi dysponuje Służba Celna – przekonuje
Grzegorz Smogorzewski.