https://expressbydgoski.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Bydgoszcz z siedzibą regionalnej Krajowej Administracji Skarbowej

Wojciech Bielawa
Grzegorz Olkowski
- Siedziba regionalnego oddziału Krajowej Administracji Skarbowej znajdzie się w Bydgoszczy - zapewnił wczoraj Marian Banaś, podsekretarz stanu w Ministerstwie Finansów i szef Służby Celnej. Reforma skarbówki wejdzie w życie 1 marca 2017 roku.

Podczas ostatniego posiedzenia, Sejm uchwalił ustawę o Krajowej Administracji Skarbowej. Będzie to nowa jednostka, która skonsoliduje działania trzech instytucji: Służby Celnej, administracji skarbowej oraz urzędów kontroli skarbowej. Za takim rozwiązaniem głosowało 241 posłów, przeciw było 189, a sześciu się wstrzymało.

Wczoraj w Urzędzie Wojewódzkim o reformie i jej skutkach opowiadał Marian Banaś, podsekretarz stanu w Ministerstwie Finansów. Towarzyszyło mu aż czterech posłów PiS: Tomasz Latos, Piotr Król, Ewa Kozanecka oraz Łukasz Schreiber, który był najbardziej zaangażowany w ustawę o KAS i pełnił funkcję posła sprawozdawcy.

Bydgoszcz z siedzibą

Reforma administracji skarbowej spowodowała konflikt toruńsko-bydgoski. Poszło o siedzibę nowej instytucji. Aktualnie Izba Skarbowa oraz Urząd Kontroli Skarbowej mieszczą się w Bydgoszczy, a siedziba wojewódzkiej Izby Celnej jest w Toruniu. Roszczenia do lokalizacji regionalnego oddziału Krajowej Administracji Skarbowej zgłaszała zarówno Bydgoszcz, jak i Toruń. Wszelkie wątpliwości rozwiał wczoraj Marian Banaś. - Siedziba regionalnego oddziału Krajowej Administracji Skarbowej znajdzie się w Bydgoszczy. Tu ma swoją siedzibę wojewoda, który jest reprezentantem rządu w terenie - motywował wybór sekretarz stanu w Ministerstwie Finansów. - Jeśli chodzi o Służbę Celną, to dobrze rozbudowana infrastruktura znajduje się w Toruniu i tam znajdzie się delegatura - dodał Banaś.

- Sprawa budziła w regionie wiele niepokojów, ale jak widać niepotrzebnie - komentował poseł Tomasz Latos.

KAS batem na oszustów

Wiceminister wyjaśnił dlaczego reforma w tym zakresie jest potrzebna. - Do tej pory mieliśmy trzy osobne służby, a koszty ich utrzymania były relatywnie duże. Dzięki temu połączeniu chcemy przede wszystkim uprościć cały system, a także iść w kierunku administracji sprzyjającej przedsiębiorcom. Obecnie każda służba prowadziła osobne kontrole i nie ma między nimi wymiany informacji. Teraz kontroli będzie mniej i mają być one bardziej trafne. Przysłuży się do tego połączenie systemów informatycznych. Chcemy stworzyć jedną bazę danych, gdzie znajdą się m.in. informacje o przelewach i fakturach. - tłumaczył Marian Banaś. - Brak wymiany informacji między tymi trzema instytucjami powodował, że grupy przestępcze i oszuści mogli spokojnie prowadzić swoje działalności, a szara strefa miała się dobrze. Wiele z kontroli prowadzonych przez Urząd Kontroli Skarbowej miało miejsce zbyt późno. Co z tego, że śledczy wykryli przestępczą działalność, skoro podmiot już zniknął z rynku i ściągnięcie należności było niemożliwe? Teraz analiza podejrzanych firm będzie robiona wcześniej - mówił wiceminister.

Trzy dni urlopu, 10 dni wolnego. Nie przegap okazji!

Poseł Łukasz Schreiber przekonywał, że rząd PO dopuścił się wielu zaniechań na polu administracji skarbowej. - Nasi przeciwnicy często mówią, że ta reforma jest zła i nie ma sensu. Chcę jednak zwrócić uwagę na twarde dane. Za czasów rządów PO luka VAT-owska wzrosła z 10 do 25 procent, podczas gdy średnia unijna to 15. W Polsce ta luka przekracza już 3 procent PKB. Przez osiem lat nie zrobiono nic w tym zakresie, pozwalano aby te problemy się rozwijały, a wpływy do budżetu malały - mówił.

Marian Banaś mówił, że choć reforma wejdzie w życie dopiero w marcu 2017, już dziś można zobaczyć pozytywne efekty zmian w skarbówce. - W ciągu trzech kwartałów zanotowaliśmy wzrost poborów o 8,5 procent. Bydgoszcz pod względem ściągalności należności uplasowała się na pierwszym miejscu w kraju. To wielka sprawa, należą się wam gratulacje - chwalił bydgoskich urzędników wiceminister.

Etatów będzie mniej

Reforma obejmie około 65 tysięcy osób. Tyle jest bowiem zatrudnionych w Urzędach Skarbowych, Urzędach Kontroli Skarbowej i Służbie Celnej. - Pięć tysięcy pracowników jest w okresie przedemerytalnym. Dlatego nie będziemy nikogo zwalniać, ale z czasem jak ludzie będą odchodzić, wygasimy etaty. W ten sposób wiele zaoszczędzimy - mówił Marian Banaś. - Jednocześnie pracownicy najniżej zarabiający otrzymali już podwyżki, nawet o 600 - 700 złotych - dodał.

Dla podatników - przynajmniej tych uczciwych - zmiany będą nieodczuwalne. - Reforma nie zmienia siatki Urzędów Skarbowych. Nadal będą one miejscem pierwszego kontaktu dla podatników i tak naprawdę nie zauważą oni zmian - zapewniała posłanka Ewa Kozanecka.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Biznes

Komentarze 16

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

T
TorTor
Toruń chciał, aby Służba Celna wraz z pracownikami pozostała w Toruniu i tak jest. W Bydgoszczy powstaje nowy urząd, gdzie tych pracowników będzie coraz mniej. No i ta "chlubna" ocena Bydgoszczy.
T
TorTor
Chorym z zawiści i nienawiści :/
B
Benek
to pisze Arkadiusz S. znany społecznik w sensie poniżania Bydgoszczy podszywając się pod portal niby bydgoski. To jest jego dzieło anie bydgoszczan.
b
benek
specjalista czy Arek Skonieczny. Buuuaaahahahahaha. To mi specjalista. TO NIE JEST STRONA BYDGOSKA. TWORZONA JEST PRZEZ ARKADIUSZA S.
B
BENEK
Dobrze wiesz kochany Areczku, ze to Twoja strona i Twoje chore dzieło. Ta strona jest na tym samym serwerze co strona turystyka... nie będę reklamował prowadzona przez twoją organizację. Od lat szkodzisz Bydgoszczy. TO NIE JEST STRONA PROWADZONA PRZEZ BYDGOSZCZ ANI BYDGOSZCZAN PROWADZI JĄ ARKADIUSZ S. ZNANY ANTYBYDGOSTA SPOŁECZNIK.
J
Jarosław Sadecki
Tam nie ma poniżania, ale same fakty i rzeczywistość
G
Gość
Tak wysoko nie podniesiono
B
Bydofan
turystyka.bydgoszcz.pl prowadzi torunianin ażeby poniżyć Bydgoszcz.
B
Bydofan
Jarosław Sadecki - piszesz, że "kiedy dwukrotnie mniejsza bydgoszcz wywalczyła sobie włączenie dwukrotnie większego Torunia do departamentu Bydgoszczy" otóż przypatrz się bliżej statystykom. W czasie wojny ze Szwecją a więc ponad sto lat wcześniej Bydgoszcz liczyła ok. 8800 osób a Toruń 9000 i wówczas zginęło w walce o Polskę ok. 50% mieszkańców Bydgoszczy a później miasto umierało z głodu i chorób. Potem nastąpił proces ponownego zaludniania miasta a więc stan, w którym mieszkało w Bydgoszczy połowę tyle mieszkańców niż w Toruniu był tylko chwilowy aż do momentu całkowitego zaludnienia miasta i dalszej dynamicznej rozbudowie.
B
B.R.S.
Poczekaj trochę,jak do krzyżaków to dotrze.Będą wyli ile się da!!!Kpiarzu idź się dalej miziać z troluńską sitwą!!!...Llllubisz to...
K
Kpiarz
Decyzja zapadła pozytywna dla Bydgoszczy więc nie rozumie czemu znowu piszecie o Toruniu .Czy na prawdę kompleksy są w Bydgoszczy aż tak duże , w Toruniu nikt nie protestuje i na spokojnie przyjęto tą decyzje ...a co niektórzy ujadają tu jak wściekłe psy ....
B
B.R.S.
Prędzej czy później wdepczemy w ziemię krzyżackie plemię!!!...aż do ostatniego zakutego łba!!!!
Nienawidzę was...z czarnym krzyżem na płaszczu...
Polska dla Polaków,a nie dla krzyżaków!!!!
P
PS
Brawo PIS. Także za to, że będzie mniej urzędników
J
Jarosław Sadecki
Seba, daj spokój. Jakie "oczywiste"? Jakie "liczby"? Przecież dobrze wiesz, że ani "liczb" ani "oczywistości" bydgoscy działacze nie brali pod uwagę w 1807 r., kiedy dwukrotnie mniejsza bydgoszcz wywalczyła sobie włączenie dwukrotnie większego Torunia do departamentu bydgoskiego. Wtedy agresja bydgoszczy na Toruń się rozpoczęła, wtedy zaczął się rozwój bydgoszczy, która w końcu przewyższyła Toruń i dlatego dziś może mówić "co wynika z liczb, danych i statystyk". Agresja bydgoszczy na Toruń trwa do dziś. POZNAJ LEPIEJ HISTORIĘ SWOJEGO WŁASNEGO MIASTA
V
Vera
Wreszcie toruńczycy dowiedzieli się , gdzie jest stolica województwa.
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na expressbydgoski.pl Express Bydgoski