Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Całe dwa lata prezydenta Rafała Bruskiego

Wojciech Mąka, Hanna Walenczykowska
Rafał Bruski, prezydent Bydgoszczy, przez 40 minut podsumowywał wczoraj dwa lata swoich rządów. Twierdził, że postawił na rozwój miasta i uporządkował finanse. Jednak bardzo mocno skupił się na tym, co będzie.

Rafał Bruski, prezydent Bydgoszczy, przez 40 minut podsumowywał wczoraj dwa lata swoich rządów. Twierdził, że postawił na rozwój miasta i uporządkował finanse. Jednak bardzo mocno skupił się na tym, co będzie.

<!** Image 3 align=none alt="Image 201125" sub="Rafał Bruski zaprzysiężony został 14 grudnia 2010 roku. Na stanowisku prezydenta zastąpił Konstantego Dombrowicza, pokonując go w drugiej rundzie wyborów stosunkiem głosów 43,29 proc. do 29,97 proc.
Fot. Tymon Markowski">

Do swoich największych porażek Bruski zaliczył o rok spóźnioną reakcję w naprawianiu sytuacji finansowej szpitala miejskiego. Do plusów - uporządkowanie miejskich pieniędzy.

- Finanse to podstawa działania miasta - stwierdził, podkreślając, że budżet miasta jest bezpieczny. Zaznaczył jednak, że zmniejszenie planowanego przyrostu PKB w kraju z 2,2 proc do 1,7 spowoduje redukcję przyszłorocznych wpływów do kasy miasta.

Prezydent chwalił się tym, że przez dwa lata porządkował wydatki, a w zarządzaniu ratuszem wprowadził racjonalizację i zlikwidował uznaniowość decyzji urzędników. - Jestem wymagający, urzędnicy powinni także proponować rozwiązania - powiedział.

Uciął też politykę angażowania finansów miejskich spółek w działalność, która nie ma nic wspólnego z ich profilem.

<!** Image 5 align=none alt="Image 201125" sub="Fot. Tymon Markowski">

Podkreślał, że za jego rządów powstały ciała opiniujące i współpracujące w różnych dziedzinach - rada kultury, rada dyrektorów oświaty. Rozpoczął też debaty publiczne. - Jestem za dzieleniem się władzą, ale nigdy nie odpowiedzialnością - stwierdził. - To ja za wszystko odpowiadam. Omawiając dotychczasowe miejskie inwestycje, podkreślił, że stawiał i będzie stawiać na rozwój transportu, zmiany wyglądu miasta i poprawę jakości życia mieszkańców. Nie ominął także zrealizowanej, a postawionej w 2012 roku przez prezesa parku przemysłowego, obietnicy utworzenia w nim tysiąca nowych miejsc pracy.

<!** reklama>

Przedstawiając dotychczasową politykę finansową Bruski kilkakrotnie podkreślił, że liczy na bardzo dobre wykorzystanie unijnych funduszy w przyszłości. Ale w budżecie miasta na wkład własny do wykorzystania unijnych pieniędzy na lata 2014-2020 znajdzie się tylko 100 mln zł. - Co roku taki budżet powinien mieć powyżej 200 milionów - powiedział. - Ja wiem, co chcę zrobić, ale bez akceptacji Rady Miasta to się nie uda. Dlatego wczoraj prezydent wysłał do radnych list, w którym przedstawia swoje pomysły finansowe i prosi o ustosunkowanie się do nich. Podkreśla, że 100 mln zł to kwota dalece niewystarczająca dla zapewnienia dynamicznego rozwoju naszego miasta na satysfakcjonującym mieszkańców poziomie. Dodatkowe pieniądze prezydent chce uzyskać ze sprzedaży miejskiego majątku, w tym udziałów w odpowiadającym za dostarczanie ciepła bydgoszczanom Komunalny Przedsiębiorstwie Energetyki Cieplnej, ograniczenia wydatków bieżących w roku 2014 realnie o ok. 3-5 proc. i utrzymanie tego poziomu w kolejnych latach, zwiększanie przychodów z tytułu opłat i usług realizowanych na rzecz mieszkańców.

<!** Image 4 align=none alt="Image 201125" sub="Fot. Tymon Markowski">

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera