https://expressbydgoski.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Bydgoszczanka padła ofiarą oszustwa "na policjanta". Straciła prawie 130 tys. zł

Ewa Abramczyk-Boguszewska
Jedna z oszukanych kobiet straciła blisko 130 tysięcy złotych
Jedna z oszukanych kobiet straciła blisko 130 tysięcy złotych pixabay.com
Blisko 130 tys. zł straciła mieszkanka Bydgoszczy, która padła ofiarą oszustwa "na policjanta". Kobieta wypłaciła oszczędności, zaciągnęła kredyt i przekazała pieniądze fałszywym funkcjonariuszom. Inna bydgoszczanka miała więcej szczęścia. Tylko w tym roku w województwie kujawsko-pomorskim 63 seniorów straciło prawie 3 mln złotych w wyniku oszustw „na policjanta” czy „ na wnuczka”.

Do dwóch podobnych zdarzeń doszło w ostatnich dniach w Bydgoszczy.

Sposób był ten sam

Do bydgoszczanek zadzwoniła osoba podająca się za policjanta. Twierdziła, że prowadzone są policyjne działania przeciwko grupie przestępczej mające uchronić oszczędności seniorek zgromadzone w banku.

Przestępcy mieli posiadać między innymi dane osobowe. Ponadto, w ten przestępczy proceder zamieszani mieli być rzekomo pracownicy banku. Rozmówca był bardzo przekonujący.

Oszuści nakłonili seniorki do wypłacenia gotówki. Jedną z kobiet przekonali także do zaciągnięcia kredytu.

O dużym szczęściu może mówić jedna z nich, która po wypłaceniu gotówki przechodziła koło komisariatu na Wyżynach. Widząc budynek policji postanowiła zapytać o co chodzi z tą „policyjną akcją”. Wówczas została uświadomiona przez policjanta, że to próba oszustwa. W ten sposób uchroniła wypłacone z banku 20 tysięcy złotych.

Niestety, tyle szczęścia nie miała druga z bydgoszczanek, która uwierzyła w historię oszustów. Kobieta przez dwa dni była telefonicznie zwodzona przez oszustów. W tym czasie odwiedziła kilka banków i wybrała z nich wszystkie oszczędności. Co więcej, zaciągnęła kredyt. Łącznie przekazała nieznanym osobom blisko 130 tysięcy złotych.

Wymyślają historyjki

Tylko w tym roku w województwie kujawsko-pomorskim 63 seniorów straciło prawie 3 mln złotych w wyniku oszustw „na policjanta” czy „ na wnuczka”.

Coraz częściej oszuści działają pod pozorem ochrony pieniędzy zgromadzonych na rachunkach bankowych, albo przechowywanych w domu.

W zależności od sytuacji, twierdzą, że hakerzy włamią się na koto bankowe i dlatego, żeby uniknąć straty trzeba pieniądze wypłacić i przekazać „pod ochronę” policji.

Jeśli natomiast pieniądze znajdują się domu, wymyślają historyjkę o planowanym włamaniu do mieszkania. W tej sytuacji pieniądze, a nawet kosztowności, każą seniorom zapakować do torby i pozostawić w umówionym miejscu, np. w koszu na śmieci, w parku, czy w śmietniku.

POLECAMY

Zapraszamy Was w podróż kilkadziesiąt lat wstecz - zobaczcie na archiwalnych zdjęciach, jak budowano/remontowano bydgoskie mosty i wiadukty. Publikujemy też archiwalne fotografie przedstawiające dobrze znane bydgoskie konstrukcje. W niektórych miejscach sporo się od tego czasu zmieniło, w innych czas jakby się zatrzymał...Przesuń zdjęcie gestem lub naciśnij strzałkę w prawo

Tak budowano Bydgoszcz. Poznajesz te miejsca? [archiwalne zdjęcia]

Policja ostrzega!

- Czasami, gdy opisujemy takie przestępstwa, ich opis wydaje się nieprawdopodobny, czy wręcz nieracjonalny. Ale to się dzieje. Ludzie dają się w ten sposób oszukać - mówią policjanci.

Dlatego też funkcjonariusze przypominają i apelują: Nie mamy prawa brać pieniędzy od obywateli. Żadna sytuacja nam na to nie pozwala. Nie daj się zwieść! Tego rodzaju sytuacje są dowodem na to, że mamy do czynienia z oszustami!!! Jeśli to czytasz - opowiedz znajomym seniorom, sąsiadom, bliskim. Niech nie dadzą się oszukać. Stracone przez seniorów 3 miliony złotych niech przemówią do wyobraźni.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Świat żegna Franciszka. Tłumy wiernych na Placu św. Piotra

Komentarze 2

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość

Mamy takie czasy, że człowiek musi się bać drugiego człowieka, co gorsze Polak Polaka. Jakim trzeba być draniem, żeby tak okradać starszych ludzi ? Oszuści mają przecież własne rodziny w tym dziadków. Człowiek człowiekowi wilkiem ! Straszne !

E
Eugeniusz Górzny

Jest mi bardzo żal tych pań. Sam jestem osobą starszą i dziwię się, że nie skontaktowały się z rodziną lub kimś bliskim. Przecież to są duże pieniądze. Tyle się na ten temat pisze i mówi, a ludzie i tak tracą głowę i dorobek życia. Przerażające!

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na expressbydgoski.pl Express Bydgoski