https://expressbydgoski.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Bydgoszczanin zainwestował w kryptowaluty. Został oszukany i stracił 300 tysięcy złotych

Dominik Fijałkowski
Zaczęło się od wymiany informacji za pośrednictwem internetowego komunikatora. Rzekoma mieszkanka Anglii namówiła bydgoszczanina do zainwestowania w kryptowaluty. Niestety, było to internetowe oszustwo. Mężczyzna szacuje, ze stracił 300 tys. zł
Zaczęło się od wymiany informacji za pośrednictwem internetowego komunikatora. Rzekoma mieszkanka Anglii namówiła bydgoszczanina do zainwestowania w kryptowaluty. Niestety, było to internetowe oszustwo. Mężczyzna szacuje, ze stracił 300 tys. zł Szymon Starnawski/Polska Press
Uwaga na osoby podające się za maklerów giełdowych, specjalistów od kryptowalut, jak i ludzi, którzy oferują pomoc w inwestowaniu w kryptowaluty. Można stracić duże pieniądze, o czym przekonał się ostatnio 61-letni bydgoszczanin. Sprawą zajmują się już policjanci ze Szwederowa.

- Tylko duża czujność może uchronić nas przed oszustami. Niestety, zatracił ją mieszkaniec Bydgoszczy, chcący zainwestować pieniądze w kryptowaluty. Wszystko zaczęło się od nawiązanej znajomości z kobietą mającą rzekomo mieszkać w Anglii - słyszymy od bydgoskich policjantów.

Rzekoma mieszkanka Anglii namówiła mieszkańca Bydgoszczy na inwestowanie w kryptowaluty

Mężczyzna za pośrednictwem internetowego komunikatora kontaktował się ze wspomnianą kobietą. Otrzymał od niej informację o możliwości zainwestowania pieniędzy w kryptowaluty, w czym pomóc miała ciocia rzekomej mieszkanki Anglii, przedstawiona jako analityk finansowy.

Sprawa miała swój początek w czerwcu ub. r. i jak informuje policja, od tego czasu bydgoszczanin był sukcesywnie oszukiwany.

- Za namową fałszywego analityka, bydgoszczanin wielokrotnie dokonywał przelewów różnych kwot na różne konta zagraniczne. Posiłkował się nawet zaciągniętą w tym celu pożyczką - dodaje policja.

W grudniu ub. r. bydgoszczanin chciał wypłacić swoje pieniądze oraz zyski z prowadzonych operacji. Pieniędzy nie otrzymał, a na dodatek kontakt z kobietą i jej ciotką, analitykiem finansowym urwał się. 61-latek nabrał podejrzeń, że został oszukany na ponad 300 tysięcy złotych. Sprawę zgłosił policjantom ze Szwederowa.

Bydgoscy policjanci podpowiadają, jak ustrzec się oszustwa

Funkcjonariusze przypominają, że oszuści działający w internecie wymyślają wciąż nowe metody wyłudzania pieniędzy. Namawianie na inwestowanie w akcje czy kryptowaluty, uzyskiwanie danych personalnych lub danych do logowania w różnych serwisach, poprzez wprowadzanie w błąd lub za pomocą złośliwego oprogramowania, to obecnie najczęstsze sposoby działania oszustów.

- Nie wolno udostępniać nikomu danych do logowania w bankowości elektronicznej i mobilnej, ani haseł do konta. Jak również otwierać przesłanych linków, nie znając ich zawartości. Nie wolno też instalować dodatkowych oprogramowań na urządzeniach, z których następuje logowanie do banku, zwłaszcza jeśli wymaga tego rzekomy "doradca" inwestycyjny. Nie należy autoryzować przelewów, których sami nie wykonujemy. Podejrzewając, że ktoś próbuje dokonać oszustwa, należy powiadomić policję - instruują funkcjonariusze.

Przypominają też, że jeśli mamy jakiekolwiek wątpliwości zawsze możemy zadzwonić na policję wybierając numer 997 lub numer alarmowy 112, pod którym zawsze udzielona zostanie pomoc.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Uroczystości w Gnieźnie. Hołd dla pierwszych królów Polski

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na expressbydgoski.pl Express Bydgoski