Abonament RTV - pojawiły się nowe zasady i... zapłacimy więcej.
Bydgoszczanin, mieszkaniec ulicy Waryńskiego napisał do nas list, w którym skrytykował pracę drogowców.
- Przyjechali panowie, wycięli drzewa, ogrodzili teren, wykopali parę dziur w ziemi, rozwalili chodnik prowadzący do szkoły – denerwuje się nasz czytelnik.
Mieszkaniec Bydgoszczy twierdzi, że od miesiąca nic się tam nie dzieję.
- Na placu budowy żywej duszy, dzieciaki do szkoły idą przez wykopaliska, prawdopodobnie parking miał być oddany do użytku 13 października, może gazeta rozwiąże ten problem – zastanawiał się bydgoszczanin.
Bydgoscy drogowcy odpowiadają
Sprawdziliśmy w Zarządzie Dróg Miejskich i komunikacji Publicznej w Bydgoszczy. Okazuje się, że prace na ulicy Waryńskiego związane są z budową parkingu. Inwestycja jest zrealizowana w ramach Bydgoskiego Budżetu Obywatelskiego.
- Praktycznie porządkujemy teren, bo uliczka przy szkole jest ślepa – wyjaśnia Tomasz Okoński, rzecznik ZDMiKP w Bydgoszczy. - Nie blokujemy niczego. Przy szkole mieszkańcy zostawiali swoje samochody, teraz zgodnie z ich wolą budujemy w tym miejscu parking.
W trakcie prac znaleziono instalacje, które nie były wcześniej zinwentaryzowane. Kable i inne elementy podziemnej infrastruktury trzeba będzie opisać i przełożyć. Wykonanie dodatkowej dokumentacji niestety potrwa jakiś czas.
- Roboty, jeśli pozwolą na to warunki atmosferyczne, mają być wznowione w grudniu i zakończyć się po dwóch miesiącach – twierdzi Tomasz Okoński.
