Z inicjatywy prezydenta miasta powstały dwa programy, dzięki którym mogą być finansowane niektóre przedsięwzięcia lokalne. Oba zakładają współudział obywateli, ten pod tytułem „25/75” nawet finansowy (patrz ramka). Sceptycy zauważają jednak, że gmina wymusza tu niejako dorzucanie się mieszkańców do inwestycji, które w przeciwnym razie nie powstałyby tak prędko. Premiuje tych, których stać na ominięcie kolejki potrzebujących - utwardzonej ulicy, nowego parkingu czy placu zabaw.
[break]
Szkoła zmienia na remont
Z „25/75” skorzystał, m.in., Zespół Szkół nr 30. Przed nowym rokiem szkolnym odrestaurowano tam korytarze na dwóch piętrach i położono podłogę. - Informację o możliwości dofinansowania prac potrzebnych naszej placówce, otrzymaliśmy od ratuszowego Wydziału Administracji Budowlanej - wspomina dyrektorka szkoły, Ilona Zygadło. - Na spotkaniu towarzyskim postanowiliśmy założyć stowarzyszenie i zebrać 25 procent kwoty potrzebnej na remont. Chcieliśmy dać uczniom coś od siebie, zwłaszcza, że formalności były proste.
W gronie pedagogicznym znalazło się bardzo wielu chętnych, uzbierano 25 proc., czyli 18,7 tys. zł. - Prace postępowały szybko. Rodzice byli tym zachwyceni, cieszyli się z poprawy warunków, w jakich uczą się ich dzieci - dodaje Ilona Zygadło. Szkoła skorzystała też na programie „5/6”, z którego 267 tys. wydano na windy przystosowane do niepełnosprawności uczniów. ZS nr 30 ma jeszcze wiele potrzeb, w związku z tym planuje kolejne inwestycje współfinansowane przez miasto. Trwa modernizacja placu rekreacyjnego, wstępna wartość prac to około 100 tys. zł. - Nie zastanawialiśmy się nad alternatywą dla takiego rozwiązania. Nie widzieliśmy i nie widzimy innej możliwości, by podnieść komfort nauki uczniów - komentuje dyrektorka szkoły. Zwłaszcza, że podczas uroczystości odbioru odnowionych korytarzy, prezydent Bruski, obiecał dodatkowo wyremontować klatkę schodową. I obietnicy dotrzymał.
Bez pomocy mniej inwestycji
- Wydział edukacji i sportu popiera oba programy, w których społeczność lokalna ma możliwość współtworzyć warunki do podniesienia jakości kształcenia dzieci i młodzieży - tłumaczy zastępca dyrektora wydziału, Jadwiga Zagert. - Bez pomocy z zewnątrz, nie jesteśmy w stanie zaspokoić wszystkich potrzeb placówek oświatowych, które gmina ma pod swoim nadzorem. Niezależnie od tych inicjatyw, wydział edukacji i sportu co roku przeznacza dużo pieniędzy na utrzymanie prawidłowego stanu technicznego budynków oświatowych.
Mieszkańcy mogą wszystko
W 2014 roku, na remonty i modernizacje placówek zapisano 7.945.975 zł, w planowanym budżecie na najbliższy rok znajduje się 6, 6 mln zł.
Przypomnijmy, że w oparciu o program „25/75” możliwa jest budowa, rozbudowa lub remont dróg, kanalizacji, sieci wodociągowej, budynków oraz obiektów małej architektury, leżących na terenie Bydgoszczy. Jedną z największych inwestycji jest oddany niedawno do użytku parking u zbiegu ulic Modrzewiowej i Sułkowskiego. 25 proc. wartości jego budowy to około 60 tys. zł. Stowarzyszenie „Parking 14-21”, które tę sumę uzbierało, wcześniej dołożyło do budowy chodnika.
Więcej kontrowersji budzi w tym roku program „5/6” (patrz „Zdaniem eksperta”), w którym zmieniono zasady podziału środków. Wcześniej inwestycje do sfinansowania rekomendowały rady osiedli, teraz głosują sami mieszkańcy (jakaś aktywna, zwłaszcza w głosowaniu internetowym, grupa może sobie wybrać cel nawet o bardzo ograniczonym zasięgu). W ramach „5/6” zmodernizowane zostały wcześniej, m.in., skatepark przy ul. Sardynkowej, powstał też nowy chodnik w parku 16 Pułku Ułanów Wlkp.
