- To jeszcze nie jest pełna suma, gdyż w skarbonkach znajdowały się także dewizy, które musi przeliczyć na złotówki bank, dopiero wówczas poznamy pełną kwotę zebranych pieniędzy - powiedział „Expressowi” inicjator i główny organizator dorocznej kwesty na cele renowacji zabytkowych nagrobków na bydgoskich cmentarzach, prezes Towarzystwa Miłośników Miasta Bydgoszczy, Jerzy Derenda.
26 tys. zł to suma o 3 tys. wyższa niż poprzednia rekordowa, którą zebrano w zeszłym roku.
- To efekt rosnącej popularności akcji - mówi Jerzy Derenda. - Zintensyfikowaliśmy informowanie o niej, pierwszy raz mogliśmy zademonstrować tablice, pokazujące efekty prac przeprowadzonych dzięki podobnym zbiórkom w przeszłości. Jestem pełen uznania dla bydgoszczan za ich postawę. Dobry wynik tegorocznej kwesty to efekt działań wielu osób, świetnej atmosfery i skutecznego przekonania ludzi, że na szczytny cel warto przekazywać pieniądze.
PRZECZYTAJ:Niech żyje cmentarz Starofarny!
W tegorocznej kweście wzięło udział w sumie 350 wolontariuszy, w gronie tym najwięcej było młodzieży. Pieniądze zbierano 29 i 31 października oraz 1 listopada na czterech cmentarzach: Starofarnym i Nowofarnym, przy ul. Kossaka i Wiślanej.
