Magdalena Ogórek, „nieformalna” - bo już sam nie wiem, jak to określić - kandydatka SLD - 2,7 proc. głosów w Bydgoszczy. Janusz Palikot - 1,8 proc. Razem - około 4,5 proc. W Bydgoszczy! Czyli w bastionie lewicy...
Pierwsze ostrzeżenie od bydgoskich wyborców Sojusz otrzymał podczas wyborów samorządowych. Słabe wyniki w Bydgoszczy i tragiczne w sejmiku zwiastowały nadchodzące trzęsienie ziemi. O ile jednak w mieście partia potrzebna była Platformie Obywatelskiej jako koalicjant do rządzenia, w sejmiku już tak nie było.
Niedzielne głosowanie obnażyło mizerię bydgoskiej - i nie tylko - lewicy. Na razie Leszek Miller nie kwapi się do dymisji. Czy partyjne doły, które okazywały już, m.in. w Bydgoszczy, swoje niezadowolenie jego rządami, zamienią słowa w czyn i raz jeszcze uda się im reanimować partię?
Jeszcze niedawno wydawało się, że tradycyjnie mocny bydgoski elektorat SLD przetrwa wszystko. Dziś wygląda na to, że „lewa noga” nie tylko okulała, ale grozi jej amputacja.
Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Znaleźliśmy Joannę z "Ballady o lekkim zabarwieniu erotycznym". Co dziś robi?
- Chotecka i Pazura wymodlili sobie dziecko. Dali córce specjalne imię
- Tak Chyra spędza czas z małym synkiem! Dziecko jadło kurczaka z reklamówki | ZDJĘCIA
- Karolina Gilon wdzięczy się do Edwarda Miszczaka. Boi się, że straci pracę