Chciałoby go wspierać, mimo że od lat wiadomo, iż współpraca z szefem Camerimage, Markiem Żydowiczem, jest trudna i od VIP-ów wymaga nerwów jak postronki.
W czasach, gdy festiwal operatorów filmowych cumował w operze nad Brdą, prezydent Bruski i dyrektor Żydowicz kłócili się o kilka milionów miejskiej dotacji do Camerimage i około 600 milionów, które prawdopodobnie kosztowałaby budowa centrum festiwalowego (tyle w każdym razie gotów jest zapłacić zań Toruń do spółki z ministerstwem kultury).
Gdy więc czytam, że podłączenie się pod wypromowany już i nie najgorzej rokujący Festiwal Wisły wymagałoby od władz Bydgoszczy wydatku rzędu kilkudziesięciu milionów złotych, to dziwię się, że ratusz w ogóle nie bierze tego pod uwagę. Owszem, mamy w Bydgoszczy swój Ster na Bydgoszcz i strategię promocji miasta skoncentrowaną na Brdzie. Myślę jednak, że skoro niewielkim kosztem można byłoby ją poszerzyć na dwie rzeki, w tym królową rzek polskich, to nie ma co wybrzydzać. Nawet na to, że Festiwal Wisły wymyślono w Toruniu.
Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Czyżewska była polską Marilyn Monroe. Dopiero teraz dostała kwiaty na grób
- Co się dzieje z Sylwią Bombą? Drobny szczegół totalnie ją odmienił [ZDJĘCIA]
- Hakiel złożył ukochanej arabską przysięgę miłości! Poznali się 6 miesięcy temu...
- Olbrychski nie przypomina dawnego amanta "Jest jak Kopciuszek po dwunastej w nocy"