Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Bydgoszcz: Lokal na start za złotówkę? Czemu nie!

Redakcja
W zasobach bydgoskiej ADM znajduje się przeszło 900 lokali użytkowych. Wolnych jest 127 z nich
W zasobach bydgoskiej ADM znajduje się przeszło 900 lokali użytkowych. Wolnych jest 127 z nich Jarosław Kubiak
Gdański magistrat znalazł sposób na zagospodarowanie pustostanów. Od przyszłego miesiąca młodzi przedsiębiorcy zapłacą za wynajem takich lokali zaledwie złotówkę za metr kwadratowy. Czy ten pomysł uda się przeszczepić na bydgoski grunt?

Program gdańskich urzędników - „Lokal na start za złotówkę” - jest przeznaczony dla osób, które prowadzą działalność gospodarczą nie dłużej niż rok. Z myślą o takich najemcach, tamtejszy ratusz przygotował 10 lokali w mniej atrakcyjnych dzielnicach, które od dłuższego czasu stały puste.

Przedsiębiorcy w pierwszym roku najmu zapłacą za ich wynajem 1 zł za mkw. W drugim roku najmu – 40 proc. stawki zaoferowanej przez przedsiębiorcę w konkursie, w trzecim – 70 proc. Dopiero po trzech latach przedsiębiorcy będą płacić rynkowe stawki. Program wejdzie w życie w październiku.

PRZECZYTAJ:Lokale pod biznes [komentarz]

- Koszty związane z rozkręceniem własnego interesu są dla młodych przedsiębiorców dużym obciążeniem, chcemy więc zdjąć z nich ciężar wydatków związanych z wynajmem lokalu. Zaoszczędzone w ten sposób środki zainwestować mogą w przystosowanie lokalu do własnych potrzeb, albo w promocję i reklamę - tłumaczy Piotr Grzelak, zastępca prezydenta Gdańska ds. polityki komunalnej.

Czekają na chętnych

W zasobach bydgoskiej Administracji Domów Miejskich znajduje się przeszło 900 lokali użytkowych. Wolnych jest 127 z nich. Atrakcyjne powierzchnie w centrum miasta cieszą się dużym zainteresowaniem i nie brakuje na nie chętnych, jednak te położone na obrzeżach (np. w Fordonie) od lat stoją puste, mimo że można je wynająć za 10 zł za mkw.

- 68 z dostępnych aktualnie lokali znajduje się w oficynach, piwnicach czy suterenach. Brak widocznych witryn uniemożliwia w nich ekspozycję sprzedawanych towarów czy oferowanych usług, stąd zainteresowanie nimi jest najmniejsze – wyjaśnia Magdalena Marszałek, rzecznik prasowy ADM. Mniej atrakcyjne lokale nie nadają się na sklepy czy kawiarnie, ale na magazyny czy warsztaty - już tak.

Bydgoscy radni są na „tak”

Bydgoscy radni pozytywnie wypowiadają się o gdańskiej inicjatywie. - Należałoby się nad tym pomysłem poważnie zastanowić. Zyskać na tym mogą zarówno przedsiębiorcy jak i miasto. Lepiej bowiem, aby lokale nie świeciły pustkami, bo przynoszą tylko straty - mówi Andrzej Kaczmarek z PO.
Paweł Bokiej z PiS także jest za. - Nie widzę minusów takiego rozwiązania. W przeszłości prowadziłem działalność gospodarczą i wynajmowałem lokal, więc wiem z jakimi kosztami się to wiąże. To byłaby ulga dla tych którzy stawiają pierwsze kroki w biznesie. Musimy to przeanalizować - zaznacza.

Radny lewicy, Tomasz Puławski również przychylnie patrzy na to rozwiązanie. - Sądzę, że jeśli te mniej atrakcyjne lokale wynajęlibyśmy za niewielkie pieniądze, to chętni by się znaleźli. Na pewno pogłębię ten temat i zainteresuję ich kolegów z rady miasta - mówi polityk SLD.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera