Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Bydgoszcz, której już nie ma

Tadeusz Nadolski
Niesamowity odzew wywołała publikacja w miniony piątek zdjęcia, przestawiającego przystań KKW z 1936 r. Zadzwoniło do nas aż 15 Czytelników - ze zrozumiałych względów raczej starszego pokolenia.

Niesamowity odzew wywołała publikacja w miniony piątek zdjęcia, przestawiającego przystań KKW z 1936 r. Zadzwoniło do nas aż 15 Czytelników - ze zrozumiałych względów raczej starszego pokolenia.

<!** Image 3 align=none alt="Image 193146" sub="Opublikowane przez nas tydzień temu zdjęcie przedstawia przystań KKW przy ul. Żeglarskiej. Fotografię zrobiono (na odwrocie oryginału jest rok 1936) zapewne z wiaduktów kolejowych. Wygląda na to, że jest to uroczyste otwarcie sezonu wioślarskiego, połączone z poświęceniem łodzi. Na zdjęciu z prawej, zrobionym w 1957 roku w środku stoi nasz Czytelnik Janusz Bracikowski. W tle widoczna jest część hangaru. Fot.: nadesłane">

Pytaliśmy wówczas o lokalizację tego obiektu. Dziś już wiemy, że był on usytuowany przy obecnej ulicy Żeglarskiej, tuż za kolejowymi wiaduktami, obok elektrociepłowni. I to wywołało falę wspomnień...<!** reklama>

- Mój ojciec, Brunon, przed wojną był wioślarzem nieistniejącego już klubu Gryf Bydgoszcz. Ja w latach pięćdziesiątych przez jakiś czas trenowałem w KKW w ósemce - między innymi razem z Zygmuntem Brońcem, bratem Jerzego, późniejszego świetnego zawodnika i trenera - powiedział nam Janusz Bracikowski, który przyniósł do redakcji kilka zdjęć z tamtych odległych czasów (publikujemy je dziś na stronie).

<!** Image 4 align=none alt="Image 193146" sub="Jest rok 1933. To jest widok na przystań KKW, tylko że z drugiej strony. W tle są wiadukty kolejowe. Drugi od lewej stoi Brunon Bracikowski, ojciec naszego Czytelnika. Fot.: nadesłane">

- To było kultowe miejsce w czasach przedwojennych i przez jakiś czas powojennych. Kawałek dalej była piaszczysta skarpa, tak zwana riviera bydgoska. Z lewej strony był należący do wojska basen, gdzie żołnierze uczyli się pływać (widoczny jest do dziś - dop. T.N.). Latem w soboty i niedziele pełno tu było bydgoszczan, zażywających kąpieli w bardzo wówczas czystej rzece - powiedział nam były hokeista Polonii i działacz sportowy, Leszek Targowski.

Najwięcej jednak pełnych sentymentu opowieści wywołał mało widoczny szczegół w lewym górnym rogu fotografii. To tak zwane „korytko”, którym spływała do Brdy bardzo ciepła woda, spuszczana z elektrociepłowni.

<!** Image 5 align=none alt="Image 193146" sub="I inne ujęcie tej samej uroczystości z 1936 roku. Tym razem widać Brdę oraz - po drugiej stronie - nieistniejącą już cegielnię. Fotografię przekazał nam Maciej Malinowski, którego dziadek Robert, był zawodnikiem, działaczem i skarbnikiem Kolejowego Klubu Wioślarskiego. Fot.: nadesłane">

- Jako chłopak mieszkałem na Jarach. W domu nie mieliśmy ciepłej wody i mama wysyłała mnie w soboty lub niedziele do tego „korytka”, żebym się wykąpał i umył. Przy wylocie do rzeki był krata zabezpieczająca. Siadaliśmy przy niej, spiętrzając wodę - wspominał Witold Mankiewicz.

O zjeżdżaniu na pośladkach betonową rynną „korytka”, przetartych często kąpielówkach mówili także inni Czytelnicy. Wszystkim dziękujemy. Oto ci, którzy do nas także zadzwonili: Barbara Bagniewska, Nikodem Grocholewski, Zenon Tomacki, Kazimierz Guzik, Janusz Szczęsnowicz, Lech Stranc, Mieczysła Krzekotowski, Alfred Magnuszewski, Maria Leśniewicz, Walery Szandro, Lucjan Bilecki i Maciej Malinowski.

I już na koniec. Dzięki Antoniemu Rosołowiczowi, byłemu wioślarzowi, olimpijczykowi z Rzymu, obecnie honorowemu prezesowi BTW, wiemy, że przystań i siedziba KKW w październiku 1959 roku przeniesiona została z ul. Żeglarskiej na Babią Wieś, na ul. Żupy.

Fakty

  • Kolejowy Klub Wioślarski założony został 4 grudnia 1928 roku. Pod tą nazwą fukcjonował do 1991 r. Potem zmieniała się kilkakrotnie. Obecnie: LOTTO-Bydgostia-WSG.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!