[break]
Takiej atrakcji jeszcze w naszym mieście nie było. Przy ul. Zygmunta Augusta 2 firma Jump in Place buduje park trampolin. W Polsce moda na tego typu miejsca dopiero raczkuje. Kompleksów z trampolinami jest w kraju zaledwie kilka, m.in. w Łodzi, Gdyni i Poznaniu. W najbliższych latach obiektów tego typu będzie przybywać. Firma Jump in Place, oprócz budowy bydgoskiego parku, inwestuje także w Szczecinie, Lublinie oraz Gorzowie Wielkopolskim.
Prace przy bydgoskim obiekcie rozpoczęły się w kwietniu. Wtedy na terenie zajezdni pojawił się ciężki sprzęt i rozpoczęto rozbiórkę i porządkowanie miejsca. Teraz trwają już prace budowlano-remontowe. Zakończą się one najpóźniej w lipcu. W sierpniu hala zostanie wyposażona w sprzęt. Otwarcie kompleksu zaplanowano na 1 września.
Bardzo wysokie skoki
Park trampolin będzie miał 2 tys. mkw. Na tej przestrzeni zmieści się wiele urządzeń. Na głównej arenie stanie kilka połączonych ze sobą trampolin, tworzących jedną dużą przestrzeń, którą będzie można wykorzystywać do zajęć fitness, a także lekcji wychowania fizycznego. Obok stanie strefa koszykówki, gdzie będzie można ćwiczyć wsady. Na sportowych trampolinach będzie można wybić się nawet na 5 albo i 6 metrów. Na trampoliny goście będą mogli także wjechać na specjalnym rowerze bmx albo wejść na nartach czy snowboardzie, aby szlifować formę przed wyjazdem w góry. W kompleksie powstanie też ścieżka akrobatyczna zakończona basenem z gąbkami oraz profesjonalna mata akrobatyczna do ewolucji w powietrzu. W przyszłości w nowym kompleksie znajdzie się ścianka wspinaczkowa oraz strefa gastronomiczna, gdzie serwowana będzie zdrowa żywność.
PRZECZYTAJ:Idzie nowe dla młodego [DZIEŃ DOBRY]
Jump in Place rozpoczął już rekrutację pracowników. Poszukiwani są: instruktorzy, trenerzy, animatorzy, a także recepcjoniści. Zgłoszenia można wysyłać pod adresem e-mail: [email protected].
Drugie życie zajezdni
Z inwestycji cieszy się właściciel obiektu, Bydgoska Szkoła Wyższa.
Cieszymy się, że znaleźliśmy najemcę z oryginalnym pomysłem i powstanie tutaj taka atrakcja turystyczna. - Tomasz Makowski
- Chcieliśmy wykorzystać zajezdnię do celów komercyjnych. Cieszymy się, że znaleźliśmy najemcę z oryginalnym pomysłem i powstanie tutaj prawdziwa atrakcja dla mieszkańców i turystów, a nie kolejny market - mówi Tomasz Makowski, kanclerz Bydgoskiej Szkoły Wyższej. - W przyszłości planujemy w hali kolejne inwestycje, m.in. budowę sal dydaktycznych i auli. Dzięki temu, ten zabytkowy budynek wypięknieje - zapowiada.
Budynek pierwszej w Bydgoszczy zajezdni tramwajowej powstał na przełomie XIX i XX wieku. Do lat 50. ubiegłego wieku mieściła się tam zajezdnia, później warsztat. W roku 2007 opuszczony obiekt kupiła Bydgoska Szkoła Wyższa.
