https://expressbydgoski.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Bydgoszcz bardziej rowerowa

Katarzyna Idczak
Zakazy wjazdu, brukowane uliczki i auta zaparkowane na poboczach. W okolicach bydgoskiej starówki rowerzyści łatwo nie mają. Tabliczka T-22 trochę wyprostuje im drogę.

Zakazy wjazdu, brukowane uliczki i auta zaparkowane na poboczach. W okolicach bydgoskiej starówki rowerzyści łatwo nie mają. Tabliczka T-22 trochę wyprostuje im drogę.

Wczoraj prezydent Rafał Bruski spotkał się z działaczami 12 organizacji rowerowych z Bydgoszczy i okolic. Po zakończeniu rozmów, w ramach „symbolicznego gestu”, odsłonił tabliczkę T-22, która otwiera odtąd przejazd cyklistom ulicą Ku Młynom. Jak mówią rowerzyści, jedna jaskółka wiosny nie czyni, ale doceniają gest, bo dotychczas przejazd przesmykiem z Wyspy Młyńskiej w kierunku starówki był nielegalny.

<!** reklama>

- To odpowiedź na pismo Masy Krytycznej, która wnioskowała do zarządu dróg o takie rozwiązanie. My proponujemy zawiesić T-22 pod zakazem wjazdu na ul. Mostowej i na ul. Grodzkiej. Dzięki tej tabliczce rowerzysta może poruszać się tam, gdzie samochodów się nie dopuszcza albo korzysta z drogi jednokierunkowej w dwie strony - wyjaśnia Łukasz Juszczak ze Stowarzyszenia Bydgoszcz Rowerowa.

Teraz w okolicach bydgoskiej starówki cyklista mierzy się z absurdami. Ulicą Mostową na przykład może jechać w kierunku ul. Gdańskiej, ale na Stary Rynek już nie. Konieczny jest objazd. Zgodnie z przepisami, niedostępna jest dla niego też ul. Grodzka, która łączy bulwary z ul. Mostową. Ulica Magdzińskiego natomiast jest otwarta dla ruchu rowerowego od ul. Podwale, tylko nie można legalnie w nią skręcić.

Miłośnicy dwóch kół nie łudzą się, że powstanie dla nich pas niewybrukowanej nawierzchni na starówce, ale walczą o uwzględnienie ich w nowych inwestycjach.

- Cieszy nas, że na Wyspie Młyńskiej zastosowano proponowaną przez nas nawierzchnię terraway, która wygląda jak żwir, ale nie jest sypka. Jest za to gładka i przepuszcza wodę. Natomiast, jak obserwuję postęp prac na bulwarach na odcinku od mostu Sulimy-Kamińskiego do opery ścieżki są wykładane kostką. To nie jest wymarzona nawierzchnia rowerzystów i całkowicie wyklucza jazdę na rolkach
- argumentuje Łukasz Juszczak.

Osobny temat to ul. Dworcowa. Konserwator zabytków nie zgadzał się na inną nawierzchnię niż bruk, dlatego rowerzyści zaproponowali, aby wyszlifować kocie łby. Zależało im też, aby ograniczyć tam prędkość do 30 km/h, ograniczyć parkowanie wzdłuż ulicy i zezwolić cyklistom na jazdę pod prąd, dzięki czemu byliby bardziej widoczni dla kierowców i nie musieliby dzielić się ścieżką z pieszymi. Wszystkie te koncepcje miały podnieść bezpieczeństwo jazdy i usprawnić ruch na wąskiej ulicy. Prace na Dworcowej trwają, ale trudno powiedzieć, czy będzie przyjazna dla jednośladów. Do sprawy wrócimy.

Na wczorajszym spotkaniu z prezydentem Bruskim rowerzyści podnieśli również temat współpracy zaangażowanych organizacji z ratuszem. - Przede wszystkim zależy nam na opracowaniu dokumentu, który narzuci standardy techniczne i wykonawcze budowy ścieżek rowerowych w Bydgoszczy. Dzięki niemu wszystkie trasy mogą być równie dobre, a w razie wątpliwości będzie można odnieść się do wzoru - tłumaczą członkowie Stowarzyszenia Bydgoszcz Rowerowa.

Prezydent na wczorajszym spotkaniu zgodził się z propozycją stowarzyszenia. 

Wybrane dla Ciebie

Na ten nowotwór umiera w Polsce ponad 10 tysięcy osób. Oto objawy raka jelita grubego

Na ten nowotwór umiera w Polsce ponad 10 tysięcy osób. Oto objawy raka jelita grubego

Luka VAT w Polsce mniejsza niż w 2023 roku. Raport pokazuje dużą zmianę

Luka VAT w Polsce mniejsza niż w 2023 roku. Raport pokazuje dużą zmianę

Wróć na expressbydgoski.pl Express Bydgoski