27 grudnia 1918 roku grupa młodych bydgoszczan – Polaków na wieść o wybuchu powstania wielkopolskiego w Poznaniu obrzuciła kamieniami koszary niemieckie przy ul. Gdańskiej. Interweniowali wartownicy, jeden z Polaków został aresztowany.
27 grudnia 1936 roku w Warszawie zmarł Leon Wyczółkowski, mieszkający w podbydgoskim Gościeradzu. Uroczystości pogrzebowe wielkiego malarza odbyły się w Bydgoszczy, jego ciało złożono zgodnie z życzeniem artysty w grobie we wsi Wtelno.
27 grudnia 1955 roku w szkole prowadzonej przez Towarzystwo Przyjaciół Dzieci przy ul. Staszica 4 otwarto „Pałac Dziecięcy”. W 12 salach każdego dnia do 5 stycznia następnego roku bawić się mogło na różnorodnych imprezach po 900 dzieci.
27 grudnia 1961 roku nastąpiło uroczyste otwarcie po długim remoncie mostu Staromiejskiego; pierwsze samochody przejechały po nim po przecięciu wstęgi o godz. 14.15. Na most nie mogły jednak na razie wrócić tramwaje: zabrakło... odpowiednich szyn.
27 grudnia 1966 roku na skwerze przy głównym budynku Muzeum Okręgowego im. Leona Wyczółkowskiego przy ul. Gdańskiej odsłonięto popiersie malarza w związku z 30. rocznicą jego śmierci. Obecnie rzeźba autorstwa Konstantego Laszczki znajduje się w zbiorach muzeum.
27 grudnia 1989 roku zakończyła się elektryfikacja linii kolejowej na odcinku z Bydgoszczy Głównej do Piły długości 87 kilometrów.
27 grudnia 1992 roku w Bydgoszczy Telekomunikacja Polska rozpoczęła montaż nowych automatów telefonicznych. Aparaty niebieskiego koloru były przystosowane do kart magnetycznych zamiast stosowanych wcześniej żetonów czy monet.
27 grudnia 2003 roku w aptece „Pod Łabędziem” przy ul. Gdańskiej 5 powstało Muzeum Farmacji. Zorganizował je właściciel apteki Bartłomiej Wodyński, który udostępnił swoje gromadzone od lat eksponaty związane z historią aptekarstwa i sprzętem aptecznym.
27 grudnia 2007 roku po pięciu latach starań władzom miejskim udało się doprowadzić do przeniesienia budek z kwiatami z płyty Starego Rynku na ul. Krętą.
27 grudnia 2012 roku w Zachemie po upadku zakładu i odmowie finansowania przez Ministerstwo Skarbu rozpoczęły się grupowe zwolnienia. Szefostwo zakładu w obawie przed reakcją ludzi zwalnianych ustawiło barierki wokół biur, wynajęło ochroniarzy i firmę zewnętrzną, która miała dokonać akcji zwalniania ludzi.
