Policjanci z Zarządu w Bydgoszczy Centralnego Biura Śledczego Policji zlikwidowali laboratorium amfetaminy znajdujące się w powiecie oleśnickim w województwie dolnośląskim. Z zebranego materiału dowodowego wynika, że laboratorium mogło działać w wynajętym warsztacie samochodowym od kwietnia 2023 roku. Wyprodukowane narkotyki najprawdopodobniej były rozprowadzane na terenie województwa dolnośląskiego. Szczególną uwagę policjantów wzbudził nowoczesny system monitoringu, obejmujący garaż oraz teren wokół niego.
- Likwidując laboratorium, policjanci przejęli 5,5 litra amfetaminy, 5 kg marihuany, prekursory narkotykowe, zabezpieczyli także dwa skonstruowane samodzielnie reaktory, chłodnice, szkła laboratoryjnego i inne przedmioty niezbędne do produkcji narkotyku. Ze wstępnych ustaleń funkcjonariuszy wynika, że w jednym cyklu w tym laboratorium można było wyprodukować około 6 litrów płynnej amfetaminy – informuje CBŚP.
Podczas działań zatrzymano cztery osoby, w tym "chemika", którym w Prokuraturze Rejonowej w Oleśnicy przedstawiono zarzuty dotyczące udziału w zorganizowanej grupie przestępczej i produkcji środków psychotropowych w znacznych ilościach. Na bazie zebranego materiału dowodowego Sąd Rejonowy w Oleśnicy zastosował wobec wszystkich podejrzanych środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Kurdej-Szatan wraca do TVP! To już pewne, szykują dla niej coś specjalnego
- Były ukochany Maryli nieźle się urządził! Jasiński mieszka lepiej niż ona! | ZDJĘCIA
- Prywatne nagranie Sary James wyciska łzy z oczu. Oddała hołd ukochanej babci
- Kaźmierska wróci za kraty? Mecenas Kaszewiak mówi, dlaczego tak się nie stanie