W Sądzie Okręgowym w Bydgoszczy kończy się proces czterech uciekinierów z zakładu penitencjarnego w Chojnicach. Jeden z nich, Alessandro G., ma zarzut zabójstwa strażnika.
<!** Image 3 align=none alt="Image 222490" >
Na wczoraj zapowiedziano publikację wyroku w tej sprawie, ale oskarżeni nie zjawili się w sali rozpraw. Sędzia Mieczysław Oliwa szybko wyjaśnił, dlaczego.
- Sąd postanowił wznowić przewód sądowy z uwagi na konieczność uprzedzenia stron o możliwości zmiany kwalifikacji prawnej czynów - mówił sędzia.
<!** reklama>
Głównemu oskarżonemu Aless-andro G. sąd jest skłonny złagodzić zarzut z zabójstwa na spowodowanie ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, którego skutkiem była śmierć człowieka. Potocznie mówiąc - na pobicie ze skutkiem śmiertelnym. Oznaczałoby to, że ewentualna kara dla Alessandro G. zmniejszyłaby się z 25 do maksymalnie 12 lat pozbawienia wolności.
Łagodniej mogą zostać potraktowani także trzej pozostali oskarżeni: Tomasz J., Bartosz B. i Dariusz K. Im Temida jest gotowa zmienić zarzuty z pobicia ze skutkiem śmiertelnym na spowodowanie ciężkiego uszczerbku na zdrowiu. Za to przestępstwo grozi do 10 lat więzienia.
Do tragicznego w skutkach zdarzenia doszło 16 lipca 2012 roku w Schronisku dla Nieletnich w Chojnicach (woj. pomorskie). W trakcie zajęć w warsztacie ślusarskim oskarżeni postanowili uciec. Według śledczych, najpierw Dariusz K. miał unieszkodliwić wychowawcę. Gdy 61-letni strażnik Ryszard B. w kantorku jadł śniadanie, Alessandro G. miał uderzyć go w głowę metalową kotwą. Bartosz B. taką kotwą uderzył go w plecy. Dwaj pozostali nieletni bili strażnika metalowymi rurkami. Ryszard B. zdołał schronić się w pomieszczeniu socjalnym, tymczasem bandyci, którym nie udało się zdobyć kluczy do drzwi wejściowych, wydostali się ze schroniska przez płot. Zostali złapani po kilkudziesięciu minutach. Ciężko pobity strażnik zmarł cztery dni później w szpitalu.
Proces przed bydgoskim sądem toczył się przy drzwiach zamkniętych, bo oskarżeni popełnili zbrodnię jako osoby nieletnie. Zostali wiec objęci ochroną ustawy o postępowaniu w sprawach nieletnich.
Mowy stron, jak i wyrok mają zostać ogłoszone 12 listopada. Uzasadnienie wyroku nie będzie jawne.