W festiwalu wzięło udział dwanaście orkiestr z Polski, Litwy, USA, Francji, Włoch, Holandii, Łotwy, Niemiec oraz gościnnie żeński zespół Crazy Drummers z Ukrainy. Impreza trwała dwa dni. W sobotę odbył się przemarsz wszystkich uczestników ulicami Wilna na Plac Katedralny, w niedzielę każda orkiestra dała pokaz musztry paradnej.
Orkiestra Wojskowa z Bydgoszczy w stolicy Litwy zaprezentowała się z nowym układem choreograficznym, którego autorem jest Violetta Klimczewska.
- Członkowie orkiestry dużo częściej przemieszczają się na placu. Wykonują czasami taneczne ruchy i w szybki sposób zmieniają formacje – opisuje układ jego autorka.
- Świat muzyczny i wojskowy jakoś się przenika, a takie spotkania są idealną okazją, by porozmawiać o muzyce i nie tylko – mówi major Dominik Sierzputowski, dowódca-kapelmistrz Orkiestry Wojskowej z Bydgoszczy.
Festiwal w Wilnie był formą podziękowania za wsparcie litewskiego wojska i wojsk sojuszniczych NATO. Uświetnił przypadającą 31 sierpnia trzydziestą rocznicę ostatecznego wyjścia wojskowych sił rosyjskich z Litwy. Przy okazji odnowiono umowę o współpracy obronnej pomiędzy Gwardią Narodową Pensylwanii i Litewskimi Siłami Zbrojnymi. Gwardia Narodowa Pensylwanii jest jedną z największych i najstarszych w amerykańskim systemie obronnym. Prawie od dekady wojska litewskie i amerykańskie uczestniczą we wspólnych szkoleniach i ćwiczeniach, a także w projektach cyberobrony.
Ostatnie tygodnie są bardzo pracowite dla Orkiestry Wojskowej znad Brdy. 11 sierpnia muzycy w mundurach koncertowali w siedzibie Inspektoratu Wsparcia Sił Zbrojnych w Bydgoszczy z okazji Święta Wojska Polskiego i 103. rocznicy Bitwy Warszawskiej. Później zaprezentowali się na pikniku „Silna Biało-Czerwona” w Gniewie, uświetnili też XVIII Międzynarodowy Zlot Pojazdów Militarnych w Bornym Sulinowie (10–13 sierpnia). Potem pojawili się w Barcinie, Trąbkach Wielkich koło Gdańska, Grupie, Grudziądzu i Barcinie, a w ostatni weekend w Wilnie.
