Bydgoscy licealiści odkrywali tajemnice tkanek człowieka. Tak poznawali zawód patomorfologa [zdjęcia]

Na czwartą już edycję tego wydarzenia zaprosili młodzież licealną Katedra Patomorfologii Klinicznej Collegium Medicum UMK i Zakład Patomorfologii Klinicznej w Szpitalu Uniwersyteckim nr 1 im. Jurasza. Przez dwa tygodnie (od 12 do 22 czerwca) każdego dnia grupy uczniów z 6 bydgoskich liceów: I LO, III LO, V LO, VI LO, IX LO i Liceum Salezjańskiego oraz IV LO w Toruniu poznają od kuchni pracę patomorfologa, diagnosty laboratoryjnego i biotechnologa.

- Warsztaty składają się z części wykładowej i ćwiczeniowej. Ta ostatnia jest szczególnie atrakcyjna dla uczniów, bo mogą zajrzeć do laboratoriów oraz zapoznać się z całą procedurą diagnozowania nowotworu - mówi Daria Piątkowska z Katedry Patomorfologii Klinicznej CM UMK. - W poprzednich edycjach warsztatów brali udział wyłącznie uczniowie z bydgoskich liceów. Teraz formuła została rozszerzona o ogólniaki także spoza Bydgoszczy, stąd obecność IV LO w Toruniu.

Jako pierwsi w 4. edycji warsztatów wzięli udział 12-13 czerwca uczniowie z III LO i IX LO w Bydgoszczy.

- Nie opuściliśmy żadnej edycji tych warsztatów - mówi Justyna Redlińska, nauczycielka biologii w III LO w Bydgoszczy. - Za każdym razem bierze w nich udział inna klasa z naszej szkoły, tym razem było to 35 uczniów z klasy I medycznej.

Na wykładzie młodzież dowiedziała się na czym dokładnie polega praca patomorfologa. Potem odbyła się część ćwiczeniowa w grupach. W czasie zajęć mikroskopowych uczniowie zobaczyli, jak wygląda tkanka zdrowa i patologiczna. Omówiony został też przebieg opracowania materiału biologicznego pacjentów aż do etapu powstania preparatu mikroskopowego. Uczniowie przyjrzeli się kostkom parafinowym oraz mogli zweryfikować, co pływa w formalinie.

- Młodzież założyła też fartuchy fizelinowe i z bliska obserwowała pracę patomorfologa. Nasza grupa zobaczyła np. zmiany w takich narządach, jak wątroba, nerki czy jądro - mówi Justyna Redlińska.

Nie zabrakło też wizyty w laboratorium. Tu można było od kuchni poznać pracę diagnosty laboratoryjnego i biotechnologa.

- Dla uczniów to było fascynujące i inspirujące doświadczenie. Dowiedzieli się, jak preparaty się wybarwia się, jakim procesom laboratoryjnym się je poddaje oraz jak trafiają one na szkiełko mikroskopowe, a potem oceniane są przez patomorfologa - mówi Justyna Redlińska. - Uczniowie mogli też samodzielnie barwić preparaty, a szkiełka zabrać ze sobą, by analizować je pod mikroskopami w szkole. Tak naprawdę poznali zawody patomorfologa, diagnosty laboratoryjnego i biotechnologa w najlepszy możliwy sposób, bo w praktyce.

Honorowy patronat nad warsztatami sprawują: prof. dr hab. Kornelia Kędziora-Kornatowska - prorektor ds. Collegium Medicum UMK, prof. dr hab. Zbigniew Włodarczyk - dziekan Wydziału Lekarskiego Collegium Medicum UMK, dr n. o zdr. inż. Jacek Kryś, dyrektor Szpitala Uniwersyteckiego nr 1 im. Jurasza oraz Rafał Bruski, prezydent Bydgoszczy.