Budowlanka przygotowuje "Szlachetną Paczkę". Pomoc trafi do samotnej mamy z pięciorgiem dzieci [zdjęcia, wideo]

Baza Rodzin "Szlachetnej Paczki" została otwarta 18 listopada. Jedną z rodzin postanowiła też wesprzeć Budowlanka.

- To piąty raz, gdy włączamy się w tę akcję - mówi Dorota Czechowska, wicedyrektor Zespołu Szkół Budowlanych w Bydgoszczy. - Po raz pierwszy wzięliśmy w niej udział w 2017 r. Przygotowaliśmy wtedy "Szlachetną Paczkę" dla mamy z niepełnosprawną córką. Poprosiła o materiały budowlane na remont. W efekcie nie tylko spełniliśmy tę prośbę, ale także nasi uczniowie wykonali ten remont.

W 2019 r. wsparcia udzielono samotnej seniorce z bydgoskiego Śródmieścia. W kolejnych latach Budowlanka jeszcze dwukrotnie brała udział w "Szlachetnej Paczce" (w 2020 i 2021 r.). Teraz robi to ponownie.

- Zależało nam, aby to była rodzina z Bydgoszczy - mówi Dorota Czechowska. - Dlatego, gdy tylko otwarta została Baza Rodzin dokonaliśmy wyboru. Postanowiliśmy pomóc mamie z pięciorgiem dzieci. Opis tej rodziny chwycił nas za serce, bo poprosiła o rzeczy bardzo oczywiste, z pozoru wręcz banalne, ale bardzo ważne.

Wśród trzech najważniejszych potrzeb rodzina wskazała np. łóżko piętrowe trzyosobowe.

- Okazało się, że dzieci śpią na materacach na podłodze, ponieważ nie mają własnych łóżek. Aż trudno uwierzyć, że w XXI wieku takie sytuacje mają miejsce. Kolejną potrzebą były środki czystości i buty - mówi Dorota Czechowska.

Gdy tylko wybrano rodzinę, w szkole ruszyła zbiórka. Włączyła się w nią cała społeczność szkolna: uczniowie, rodzice, nauczyciele, pracownicy administracji i obsługi oraz przyjaciele ZSB.

- Jest moc i pełna mobilizacja, zatem wszystkie ręce na pokład - mówi Dorota Czechowska. - Na konto Rady Rodziców chętni mogli wpłacać pieniądze na zakup najpotrzebniejszych rzeczy, w tym łóżka piętrowego. Mamy je już zamówione. W szkole trwa też zbiórka darów np. żywności z długim terminem przydatności, słodyczy czy kosmetyków. Zbieramy również artykuły papiernicze i przybory szkolne, bo wszystkie dzieci w tej rodzinie są w wieku szkolnym. Najstarsza z rodzeństwa uczęszcza do szkoły zawodowej, pozostała czwórka do szkoły podstawowej.

Ponadto Budowlanka przekaże też rodzinie biurko. - To dar od jednej z mam naszego ucznia - mówi Dorota Czechowska.

Jak podkreśla wicedyrektor ZSB, uczniowie bardzo zaangażowali się w akcję. - Dla nich to także ważna lekcja, bo pomagając uczą się empatii i otwartości na drugiego człowieka - zaznacza Dorota Czechowska.

W całym województwie kujawsko-pomorskim przez wolontariuszy "Szlachetnej Paczki" odwiedzonych zostało ok. 1390 rodzin.

- Darczyńców ma już blisko 650 rodzin, ale 218 wciąż na nich czeka (stan na 28 listopada) - mówi Monika Kozłowska, koordynatorka "Szlachetnej Paczki" w województwie kujawsko-pomorskim. - Te liczby cały czas się zmieniają, ponieważ historie rodzin publikowane są niemalże każdego dnia.

"Szlachetna Paczka” to jeden z najbardziej rozpoznawalnych programów społecznych w Polsce. To mądra pomoc. Idea jest taka, by oferować wsparcie dające po prostu impuls do pozytywnej zmiany. Chodzi o to, aby ludzie, do których trafia pomoc, w konsekwencji sami zaczęli radzić sobie z trudnościami życiowymi.

Niezależna agencja badawcza MASMI zrealizowała badanie dotyczące tego, jak "Szlachetna Paczka" wpływa na życie rodzin, do których dotarła z pomocą. Z opublikowanego raportu “Czy Szlachetna Paczka coś zmienia” wynika, m.in., że dla zdecydowanej większości rodzin (94 proc.) otrzymanie Paczki było początkiem realnej zmiany w życiu, a u 97 proc. pomoc Paczki wzbudziła wdzięczność, radość i poczucie, że ktoś o nich dba. Aż 99 proc. potrzebujących dostało pomoc materialną, która zaspokoiła ich bieżące potrzeby, pozwoliła złapać oddech i pomyśleć o tym, co dalej.