W piątek, o godzinie 19.30 na ulicy Niezłomnych w Mogilnie jadący rowerem 18-letni mieszkaniec powiatu mogileńskiego został napadnięty. Zrzucono go z roweru, następnie bito i kopano po całym ciele. Agresor zabrał należący do ofiary warty 1500 złotych rower i oddalił się w nieznanym kierunku. Policjanci ustalili, iż pokrzywdzony znał się ze sprawcą, który zaledwie od tygodnia cieszył się pełnoletnością.
- Następnego dnia rano funkcjonariusze zatrzymali 18-letniego sprawcę rozboju w miejscu jego zamieszkania - informuje mogileńska policja. - Mundurowi w trakcie wykonywania czynności znaleźli przy młodym mężczyźnie kilka gram narkotyków.
Za pobicie i narkotyki nawet 12 lat więzienia
18-latek trafił do policyjnego aresztu. Zebrany materiał dowodowy pozwolił na przedstawienie mu zarzutu dokonania rozboju i posiadania środków odurzających.
"Skradziony rower został odzyskany, a podejrzany wczoraj (08.10) stanął przed prokuratorem, który zastosował wobec niego środek zapobiegawczy w postaci policyjnego dozoru", informuje policja. Teraz o losie mężczyzny zdecyduje sąd. Za popełnione czyny grozi kara nawet do 12 lat więzienia.
