1 stycznia to ciężki dzień dla milionów Polaków i ludzi na całym świecie, wszystko ze względu na przedawkowanie alkoholu. Jednak czy tylko napoje wysokoprocentowe składają się na popularnego noworocznego kaca?
- Nie, to nie tylko alkohol. Do tego dochodzi zbyt duża ilość wypalonych papierosów. W Noc Sylwestrową dużo się ruszamy więc dochodzi do tego przemęczenie oraz niewyspanie - wylicza Ilona Dębska, dietetyk z Centrum Żywienia i Promocji Zdrowia w Bolesławcu. - Uważa się, że za tzw. kaca odpowiada odwodnienie i zatrucie alkoholem - mówi Dębska.
Czym się zatrułeś tym się lecz? Jak zatem się leczyć i przeżyć dzień po sylwestrowym szaleństwie?
- Wypić po „maluszku” - żartuje pan Stanisław Grochowski, mieszkaniec Zgorzelca. - Jak to mówiąc klin klinem zabić - dodaje. Inne ciekawe rady to: - Na kaca najlepsza jest ciężka praca! - śmieje się Andrzej Tuszyński, również mieszkaniec Zgorzelca. - Albo powietrze z materaca - dodaje.
Wśród wypowiedzi mieszkańców były również te bardziej rezolutne. - Moim zdaniem po prostu nie należy przesadzać z alkoholem i przede wszystkim nie mieszać - mówi Alina Kierdzik. - Jeśli zaczynam od lampki wina to piję tylko wino całą noc - dodaje kobieta. Z kolei pan Roman, mieszkaniec Tylic dodaje: - Trzeba dużo jeść i dużo tańczyć - mówi mężczyzna. - Wtedy alkohol się lepiej trawi, a w tańcu go wypocę. U mnie to zawsze działa.
Pan Leszek, który otwarcie przyznaje, że zdarza mu się nadużyć alkoholu, ma na kaca swoje sposoby. - Zaraz po przebudzeniu koniecznie trzeba coś zjeść - mówi. - Ja wtedy zjadam zupę, treściwą acz delikatną. Podobno jako ta lecznicza zupa niezastąpiony jest żurek. Oczywiście nie wchodzi w grę żaden tam żurek z proszku: powinien to być płyn na oryginalnym zakwasie, zabielany, z posiekanym jajkiem na twardo, białą kiełbaską, ziemniakami.
- Zjedzenie obfitego posiłku przed bądź w trakcie spożywania alkoholu sprawi, że alkohol będzie się wolniej wchłaniał - mówi Ilona Dębska. - Niestety niesie to ze sobą niebezpieczeństwo całkowitego upicia dla osób, które nie mają umiaru. Jeśli jednak kogoś dopadnie efekt kaca warto wypić np. szklankę wody z miodem, sok z pomidorów, słodzoną herbatę i oczywiście duże ilości wody niegazowanej by uzupełnić ją w organizmie - wylicza Dębska.
Możesz sięgnąć po farmaceutyki
Na rynku istnieją również farmaceutyki dostępne bez recepty, które zapobiegają powstawaniu kaca poprzez zwiększenie metabolizmu alkoholu. Należy jednak pamiętać, że większość z tych „cud pigułek” należy zażywać w trakcie zakrapianej imprezy. Kac może być również tematem dla dobrze prosperującego biznesu. Na przykład w Las Vegas jeździ tak zwany kacobus. Na wszystkich potrzebujących szybkiego uzdrowienia czeka wygodna kanapa, łagodne światło i cudowny lek w postaci kroplówki zawierającej koktajl soli mineralnych i witamin, który w ciągu 45 minut jest w stanie niemal całkowicie zniwelować objawy kaca. Szybka kuracja kosztuje 90 dolarów, a dla wyjątkowo ciężkich przypadków przewidziano podwójną dawkę w promocyjnej cenie 150 dol. Zgorzelec to jednak nie Las Vegas i nikt nas nie uratuje od okrutnego bólu głowy. By nie zmarnować pierwszego dnia Nowego Roku na leżenie w łóżku warto po prostu pić z umiarem.