https://expressbydgoski.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

40-letni kierowca ze świętokrzyskiego miał blisko trzy promile. Imprezował podczas jazdy

q
Zaskakujący finał kontroli drogowej koło Kielc. Policjanci ze świętokrzyskiej grupy Speed zatrzymali 40-latka, który jadąc autem najprawdopodobniej pił alkohol – opisuje portal Onet. W organizmie miał blisko trzy promile. Jakby tego było mało, kilka lat wcześniej stracił prawo jazdy za "jazdę po pijaku". Teraz grożą mu dwa lata więzienia.

Jak czytamy w Onecie to już kolejna sytuacja, gdzie policjanci ze świętokrzyskiej grupy Speed eliminują z ruchu drogowego śmiertelne zagrożenie, jakim jest nietrzeźwy kierujący. Do tej sytuacji doszło wczoraj, kilka minut przed godziną 11, na jednej z dróg w gminie Daleszyce.

- Mundurowi zatrzymali do kontroli osobowego Renaulta. Dużym zaskoczeniem dla funkcjonariuszy było to, co zobaczyli w pojeździe. Ewidentnie trwała tam impreza. Butelki po alkoholu walały się po całym aucie – mówi asp. Artur Majchrzak z zespołu prasowego świętokrzyskiej policji. – Badanie alkomatem potwierdziło przypuszczenia policjantów. Urządzenie wykazało blisko trzy promile alkoholu w organizmie 40-latka – dodaje.

Jak się okazało, to bezmyślne zachowanie, nie było pierwszym wybrykiem mężczyzny. Kilka lat temu stracił on uprawnienia w podobnych okolicznościach.

- Droga do sądu jest mu już znana, więc pofatyguje się tam po raz kolejny. Trudno mu jednak będzie rozsądnie wytłumaczyć swoje zachowanie. Finałem osiągnięć 40-latka może być dwuletni letni pobyt w więzieniu – podkreśla asp. Artur Majchrzak.
Źródło: Onet

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Ostatnia droga Franciszka. Papież spoczął w ukochanej bazylice

Komentarze 1

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość

Jak się ba, to się bawić. Na całego.

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na expressbydgoski.pl Express Bydgoski