W Szubinie, jak na całych Pałukach, kultywuje się pamięć o zwycięskim zrywie. Już kilka dni przed uroczystościami pracownicy Muzeum Ziemi Szubińskiej apelowali do mieszkańców, by wywiesili flagi.
- Może być powstańcza, może być biało-czerwona, może być szubińska – wyliczali wyrażając radość, że w wielu zakątkach miasta takie flagi już powiewają.
Sławny „Bój o Szubin” przypomina też na co dzień przechodniom mural przedstawiający szturm wojsk powstańczych na Szubin w styczniu 1919 roku. Malowidło zdobi budynek przy ul. Nakielskiej, usytuowany niedaleko cmentarza. To na tej nekropolii jest pomnik - mogiła Powstańców Wielkopolskich, którzy walczyli o wyzwolenie miasta.
Szubin za Polską
W 1918 r. nastroje niepodległościowe były w Szubinie bardzo silne. Niemcy próbowali je osłabić tworząc niemiecką milicję. Wybuch powstania w Poznaniu dodał jednak szubiniakom ducha. 2 stycznia 1919 r. młodzi mieszkańcy przejęli władzę w mieście, ale już po kilku godzinach zostali zmuszeni ją oddać. W walkach tych zginął m. in. Jan Cielęcki, mieszkaniec pobliskiego Wolwarku.
Kolejna próba zdobycia miasta, w której poległo 20 powstańców, miała miejsce 8 stycznia 1919 r. Także zakończyła się porażką i skomplikowała sytuację na froncie. Następną, decydującą podjęto kilka dni później. 1500 powstańców dowodzonych przez Kazimierza Grudzielskiego zaatakowało siły niemieckie. Po zaciętych walkach Niemcy wycofali się na dworzec kolejowy. Liczyli na posiłki z Bydgoszczy, ale te nie przybyły. Ostatecznie skapitulowali. Dla Szubina oznaczało to powrót po półtora wieku do Polski.
W muzeum i na cmentarzu
Obchody rocznicy zwycięskiego boju o Szubin jak co roku rozpoczęły się na cmentarzu przy pomniku - mogile Powstańców Wielkopolskich 1918/1919. Modlitwę w intencji bohaterów zaintonował ks. kanonik Tadeusz Lesiński, proboszcz parafii p.w. św. Marcina w Szubinie. Liczne delegacje na pomniku złożyły wieńce i zapaliły znicze pamięci. W uroczystościach tych wzięli dział nie tylko mieszkańcy Ziemi Szubińskiej, ale też wielu gości. Z poznania przyjechał np. Tadeusz Musiał, prezes Zarządu Głównego Towarzystwa Pamięci Powstania Wielkopolskiego 1918/1919, syn powstańca.
To Cię może również zainteresować
Uroczystości kontynuowano w Muzeum Ziemi Szubińskiej, gdzie oglądać można okolicznościową wystawę. Specjalny program słowno muzyczny pokazali tu uczniów SP nr 2 w Szubinie. Odbyła się także projekcja filmu pt. „Niech się Polska przyśni Tobie…” o poległym pod Szubinem st. strzelcu Piotrze Mocku z Mosiny. Zrealizowali go pasjonaci ze stowarzyszenia Sami Swoi.
Historycznych wydarzeń więcej
To jednak nie koniec patriotycznych wydarzeń w Szubinie. W czwartek 16 bm. Muzeum Ziemi Szubińskiej zaprasza chętnych na spotkanie upamiętniające 80. rocznicę zakończenia II wojny światowej. O ewakuacji obozu jenieckiego w Szubinie i losach jeńców amerykańskich, którzy 80 lat temu przebywali w niewoli niemieckiej opowie dr Mariusz Winiecki, pasjonat historii z Szubina, prezes Polsko-Amerykańskiej Fundacji Upamiętnienia Obozów Jenieckich w Szubinie. Początek prelekcji - godz. 17.
Z kolei w sobotę 18 stycznia wybrać się można na Marsz Pamięci Powstańców Styczniowych. Około 6 km trasa wiedzie z Szubina do Wolwarku i z powrotem. Zbiórka chętnych o godz. 10 przy kościele pw. św. Anny. Organizatorzy marszu to: Muzeum Ziemi Szubińskiej oraz Towarzystwo Pamięci Powstania Wielkopolskiego w Szubinie.
