Bez tańca nie potrafi żyć

- Myślę, że nie zostanę zawodową tancerką, ale nigdy też nie rozstanę się z tańcem - mówi Natalia Mućka i opowiada o swojej pasji.<!** Image 2 align=none alt="Image 220782" sub="Natalia Mućka kocha taniec. Na zdjęciu poniżej razem ze swoją przyjaciółką, również tancerką, Agatą Stachowiak / Fot.: Jacek Mućka">

Jak zaczęła się Twoja przygoda z tańcem? Dlaczego wybrałaś właśnie taniec?

Tańczyć zaczęłam w wieku 7 lat. Byłam ruchliwą osobą, lecz nie uczęszczałam na żadne zajęcia dodatkowe. Mój starszy brat chodził na zajęcia taneczne do nakielskiej szkoły tańca „SZOK”, więc też postanowiłam spróbować. Początki dla każdego są w pewnym stopniu trudne, szczególnie gdy zaczyna się coś nowego. Ale myślę, że zawsze można to przeistoczyć w dobrą zabawę. Miałam okazję tańczyć pod okiem znanych choreografów: Roberta Śliżewskiego, Wioli Fiuk, Jurija Żurajewa, Piotra Jagielskiego.

Na jakim etapie jesteś obecnie?

Myślę, że jestem osobą, która wkłada całe serce w to co robi i chce to robić jak najlepiej. Ćwiczę około cztery razy w tygodniu: taniec współczesny i od niedawna balet. Treningi trwają od 2 do 3-4 godzin. Zawsze zaczynają się około 30-minutową rozgrzewką, a następnie zaczynamy choreografię lub w przypadku baletu drążek. Taniec współczesny tańczę w szkole tańca Jagielski Dance Project pod okiem pana Piotra Jagielskiego w Toruniu, a balet w Operze „NOVA” w Bydgoszczy pod okiem pani Aleksandry Mioduskiej.<!** Image 3 align=none alt="Image 220783" sub="Fot.: Jacek Mućka">

Czym jest dla Ciebie taniec? Czy to tylko hobby, czy już sposób na życie?

Taniec jest dla mnie przede wszystkim hobby. Wyrażaniem emocji. Pokazaniem siebie. Nigdy nie wiązałam przyszłości z tańcem, ale niedawno uświadomiłam sobie, że nie mogłabym bez niego żyć. W tym momencie chciałabym podziękować nieżyjącej już pani Kamili Bombie, która zaraziła mnie tańcem na pierwszych zajęciach.

Jakie sukcesy masz na swoim koncie? Czym są dla Ciebie nagrody i wyróżnienia?

Moim największym sukcesem jest tegoroczne 3 miejsce w duecie z Agatą Stachowiak na Mistrzostwach Polski Federacji IDO. Jestem również laureatką 5 miejsca w solówce na mistrzostwach Europy federacji IFMD oraz pierwszych miejsc w duecie, miniformacji i formacji z grupą „Ol-Tom”. Mogę pochwalić się też brązowym medalem mistrzostw Polski w kategorii solo. Zajęłam również wiele miejsc na turniejach ogólnopolskich. Nagrody to dla mnie ogromne wyróżnienie. Cieszę się, że jestem doceniana nie tylko zajmując miejsca na podium, ale otrzymując stypendia nawet od marszałka województwa kujawsko-pomorskiego oraz starosty powiatu nakielskiego.

Jakie są Twoje marzenia?

Jednym z moich tanecznych marzeń jest dojście do finału na mistrzostwach świata. Pierwszy krok za mną, ponieważ jadę do Mikołajek na Mistrzostwa Świata Federacji IDO w tańcu nowoczesnym, gdzie wystąpię w duecie z moją przyjaciółką Agatą Stachowiak.

Czy masz czas na jakieś inne zajęcia, zainteresowania? Jeżeli tak, to jakie?

Taniec pochłania mi znaczną część wolnego czasu, ale moim zdaniem dla chcącego nic trudnego. Spotykam się z przyjaciółmi, spędzam czas z rodziną, nie zaniedbuję szkoły. Myślę, że nie zostanę zawodową tancerką, ale nigdy też nie rozstanę się z tańcem.<!** reklama>

• Natalia Mućka: ma 14 lat, tańczy od 7. roku życia. Uczy się w Gimnazjum nr 4 w Nakle. Chodzi do klasy II b, której wychowawczynią jest Ewa Mróz. Kocha tańczyć i wie, że w chwilach słabości zawsze może liczyć na rodzinę, przyjaciół, kolegów i koleżanki z klasy. Tańczyła taniec towarzyski, disco dance, a obecnie balet oraz taniec współczesny. Najpierw pod okiem Kamili Bomby w zespole „SZOK”, poźniej Andrzeja Kierońskiego w zespole „Ol- Tom”.