https://expressbydgoski.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Becia - gdzie jesteś?

Sławomir Kabat
- Od powrotu z igrzysk spędziłam w rodzinnym domu może pół dnia. Ostatnio tata zapytał mnie, czy nie zapomniałam numeru jego komórki - śmieje się Beata Mikołajczyk, brązowa medalistka olimpijska.

- Od powrotu z igrzysk spędziłam w rodzinnym domu może pół dnia. Ostatnio tata zapytał mnie, czy nie zapomniałam numeru jego komórki - śmieje się Beata Mikołajczyk, brązowa medalistka olimpijska.

<!** Image 3 align=none alt="Image 195642" sub="- W taki oto sposób chcieliśmy pokazać mieszkańcom Bydgoszczy i gościom, którzy spacerują bulwarami i pływają statkami i łodziami po Brdzie skromną i małą przystań na mapie miasta, w której trenuje nasza wielka Beata Mikołajczyk - powiedziała „Expressowi” Henryka Teliżyn, prezes klubu. Fot.: TYMON MARKOWSKI">

13 sierpnia szczęśliwa dwukrotna medalistka igrzysk olimpijskich - srebrna z Pekinu i brązowa z Londynu - Beata Mikołajczyk wylądowała na Okęciu. Od tego czasu kajakarka Kopernika Bydgoszcz cały czas spieszy się, żeby zdążyć na kolejny wywiad, spotkania, na które jest zapraszana. Kalendarz już ma wypełniony na najbliższe tygodnie.<!** reklama>

Tydzień po zakończeniu igrzysk Beata startowała w mistrzostwach Polski seniorów, na których w dwójce z Klaudią Prill zdobyła 2 brązowe medale. W następnym poleciała do Rosji na Akademickie Mistrzostwa Świata do Kazania. Tam z Karoliną Nają, z którą stanęła na podium w Londynie, wywalczyła dwa złote medale w dwójce na 500 i 200 metrów.

- Po medal na 500 metrów sięgnęłyśmy dość łatwo - mówiła Beata. - Ogromny stres towarzyszył nam przed finałem na 200 metrów. Pani z kontroli antydopingowej do ostatnich minut przed startem po biegu na 500 m przetrzymywała mnie w gabinecie, jakby tego badania nie można było przeprowadzić po drugim moim finale. Bez rozgrzewki popłynęłyśmy na start sprintu. Spiesząc się na początek wyścigu słyszałyśmy już komendę z wieżyczki „dwie minuty do startu”. Ale udało się stanąć na najwyższym stopniu podium. Mistrzostwa dla Kazania były ważnym sprawdzianem przed przyszłoroczną uniwersjadą

W międzyczasie Beata wspólnie z Karoliną Nają została zaproszona przez prezydenta Gorzowa, skąd pochodzi jej partnerka z osady, na pierwszy w życiu mecz żużlowy. W ostatnią niedzielę z kolei obie kajakarki w Warszawie brały udział w meczu charytatywnym „Politycy kontra gwiazdy TVN” z m.in. udziałem premiera rządu na stadionie narodowym wręczając zwycięskiej drużynie dziennikarzy okazały puchar. Wczoraj naszą Becię „złapaliśmy” na komórkę w drodze do Krynicy Górskiej na imprezę „LOTTO - mistrzowie sukcesu”, która potrwa trzy dni.

Wyniki Akademickich Mistrzostw Świata w Kazaniu

  • Dwa tygodnie po igrzyskach olimpijskich w Londynie Beata wspólnie z ośmioma bydgoskimi studentami rywalizowała w Akademickich Mistrzostwach Świata w Kazaniu (Rosja).
  • Beata Mikołajczyk (Wyższa Szkoła Gospodarki - zawodniczka UKS Kopernik) wspólnie z reprezentacyjną partnerką Karoliną Nają wygrały w K-2 500 i K-2 200 m.
  • Pozostałe miejsca bydgoszczan na podium: złoto K-2 200 m Dawid Putto (WSG - Kopernik), Sebastian Szypuła (KPSW - Zawisza), K-4 200 Putto, Szypuła - Zawisza, Piotr Mazur (KPSW - Zawisza), Grzegorz Blęka, K-2 500 Mariusz Kujawski (Zawisza), Marcin Nickowski, K-2 1000 m Paweł Florczak (WSG - Astoria) - Rafał Rosolski, srebrny K-4 1000 m Kujawski, Nickowski, Szandrach, Rafał Maroń (KPSW - Zawisza), brąz K-4 500 Putto, Szypuła, Blęka, Paweł Szandrach (KPSW - Zawisza).
  • Na 8. pozycji ukończyła rywalizację w K-1 200 m Aleksandra Górna (KPSW - Zawisza).
  • W sumie reprezentacja Polski wywalczyła 14 medali, w tym aż 8 złotych. Duży wkład w sukcesie mieli bydgoszczanie, którzy wywalczyli 6 złotych medali, srebrny i brązowy.
Wróć na expressbydgoski.pl Express Bydgoski