Bartosz Białek w tym roku wiele sobie nie pograł. W trzech meczach Wolfsburga zaliczył odpowiednio: 3, 0 i 0 minut. We wtorek były napastnik Zagłębia Lubin dostał w końcu poważniejszą szansę od trenera. Wyjazdowe spotkanie z Mainz znów zaczął na ławce rezerwowych, ale pojawił się na boisku na ostatnie pół godziny gry przy stanie 0:0. Szansę w pełni wykorzystał. Już 5 minut później 19-latek zdobył bramkę na 1:0 dla Wilków. Później wynik ustalił jeszcze jego kolega z drużyny, Wout Weghorst.
GOL BARTOSZA BIAŁKA W MECZU MAINZ - WOLFFSBURG [WIDEO]:
To drugie trafienie utalentowanego napastnika w Bundeslidze. W listopadzie zdobył bramkę przeciwko Werderowi Brema. W połowie z jego ośmiu ligowych spotkań grał jednak krócej niż 10 minut. Łącznie spędził na murawie zaledwie 156 minut (plus 43 w pozostałych rozgrywkach). Z czasem zawodnik, za którego Wolfsburg zapłacił latem 5 mln euro, powinien jednak dostać więcej okazji do gry.
ZOBACZ TEŻ:
ZOBACZ TEŻ:
ZOBACZ TEŻ:
ZOBACZ TEŻ:
ZOBACZ TEŻ:
ZOBACZ TEŻ:
