PSG chce Leo Messiego i Sergio Ramosa. Paryżanie mogą pozyskać obie gwiazdy za darmo!

Sergio Ramos przed meczem z Elche (30 grudnia) spotkał się z prezydentem Realu Madryt Florentino Perezem i miał mu powiedzieć, że nie akceptuje zaproponowanych mu warunków nowego kontraktu. Poinformował też, że jest otwarty na oferty od innych klubów - donosi Josep Pedrerol w popularnej w Hiszpanii audycji radiowej "El Larguero".

Kapitan Realu miał przyznać, że kontaktował się już z nim przedstawiciel Paris Saint-Germain. - Powiedział, że w PSG chcą stworzyć wielką drużynę ze mną i Leo Messim w składzie - miał rzucić Perezowi Ramos.

Kontrakt 34-letniego Hiszpana wygasa 30 czerwca. W Realu Ramos gra od lata 2005 r., kiedy to przeniósł się do Madrytu z Sevilli. W barwach Królewskich rozegrał 666 spotkań, strzelił 100 goli i zaliczył 40 asyst. Zdobył też pięć mistrzostw Hiszpanii i cztery puchary Ligi Mistrzów. Z reprezentacją (178 meczów/23 gole) był z kolei mistrzem świata. Dostał propozycję przedłużenia umowy o dwa lata, lecz według mediów rozmowy stanęły w miejscu z powodów finansowych. Obrońca nie chce zgodzić się na niższą pensję, a taką wobec sytuacji związanej z pandemią proponują władze Realu. Zgodnie z przepisami od 1 stycznia może podpisać kontrakt z innym klubem, obowiązujący od 1 lipca.

W podobnej sytuacji jest kapitan Barcelony. Messi miał odejść z klubu już latem ubiegłego roku. Ostatecznie zgodził się na rozegranie jeszcze jednego sezonu, choć nie kryje, że gdyby chciał wykorzystać kroki prawne, od lipca byłby wolnym zawodnikiem. Na brak propozycji oczywiście nie narzeka, Argentyńczyk przekonuje jednak, że chce skupić się na grze, a z innymi klubami porozmawia po zakończeniu sezonu.

Jeśli PSG uda się ściągnąć latem Ramosa i Messiego za darmo, będzie to jeden z największych transferowych majstersztyków w historii. Drużyna z nimi oraz m.in. Neymarem, Kylianem Mbappe, Angelem Di Marią czy Marco Verrattim z miejsca stanie się jedną z najgroźniejszych, jeśli nie najgroźniejszą w Europie.