Lewandowski zdobył jedną bramkę w fazie grupowej Ligi Mistrzów 12 lat temu
35-letni Robert Lewandowski zakończył swój występ w fazie grupowej sezonu Ligi Mistrzów 2023/24, strzelając w swoich pięciu występach (pauzował raz w meczu z Szachtarem Donieck 2:1 u siebie z powodu kontuzji) zaledwie jednego gola – w pierwszym „domowym” spotkaniu z Royal Antwerp (5:0), 19 września.
Podobny wynik polski napastnik zanotował tylko raz w swojej karierze, kiedy w sezonie 2011/12 zdobył jedną bramkę dla Borussii Dortmund.
W sezonie 2019/20 Lewandowski strzelił dla Bayernu Monachium rekordowe 10 goli w grupie Ligi Mistrzów.
Lewandowski nie oddał żadnego strzału na bramkę Royal Antwerp
Lewandowski w wyjazdowym meczu z Royal Antwerp nie oddał ani jednego strzału i został zmieniony w 72. minucie przez Marca Guiu, który oddał jeden strzał zakończony zdobyciem bramki w pierwszej minucie doliczonego czasu gry.
Zawodnicy Barcelony oddali przeciwko belgijskiemu zespołowi łącznie 11 strzałów, z czego 3 były celne, a 2 zakończone zdobyciem bramki. Tylko dwóch piłkarzy Barcy strzelało więcej niż raz. Skrzydłowy Lamine Yamal podjął trzy próby. Napastnik Ferran Torres oddał dwa strzały, z czego jeden zakończył golem.
Czterej liderzy klasyfikacji strzelców fazy grupowej Ligi Mistrzów
Liderami strzelców fazy grupowej Ligi Mistrzów sezonu 2023/24 byli Norweg Erling Haaland (Manchester City), Francuz Antoine Griezmann, Hiszpan Alvaro Morata (obaj Atlético Madryt) i Duńczyk Rasmus Højlund (Manchester United), którzy strzelili po 5 goli.
Trener Barcelony chciał dać odpocząć Lewandowskiemu w meczu z Antwerpią
Trener Barcelony Xavi Hernandez początkowo planował dać odpocząć Lewandowskiemu, Ilkayowi Gündoganowi i Ronaldowi Araujo – ważnym zawodnikom drużyny, którzy spędzają dużo minut na boisku. Jednak wbrew planom Xaviego piłkarze ci wyjechali do Belgii, aby wziąć udział w meczu z Antwerpią.
Prezes Barcelony kazał wystawić Lewandowskiego, licząc na premię za zwycięstwo
Według RAC1 wynikało to z faktu, że prezes Barcelony, Joan Laporta poprosił Xaviego o włączenie tych zawodników do składu. Według źródła, szef „Blaugrany” nie chciał, aby trzej liderzy drużyny odpoczęli po bolesnej porażce z Gironą 2:4 w LaLiga. A dodatkowym czynnikiem był walor finansowy – w przypadku zwycięstwa nad Antwerpią Katalończycy otrzymaliby nagrodę pieniężną o wartości 2,8 miliona euro.
