[break]
Wiele ulic na Miedzyniu po opadach deszczu jest nie do przejścia. Dziur jest tyle, że nie sposób je ominąć. - Jadąc samochodem można zwolnić, aby nie uszkodzić zawieszenia, ale piesi nie mają szans na to, aby przejść suchą stopą. Musimy chodzić w kaloszach. Koledzy w pracy się śmieją że mamy XXI wiek, a musimy przebierać obłocone buty, bo nie mamy chodników. Gorzej niż na wsi - mówi pan Marek.
Nie ma na to szans
W fatalnym stanie jest ulica Gliwicka. Oprócz domów, znajduje się tam m.in. przedszkole. Ruch samochodów i pieszych jest więc duży. - Poranny deszcz po raz kolejny zamienił tę dziurawą ulicę w bagno. Bezpośrednio po opadach deszczu sytuacja jest dramatyczna. Kałuże przypominają jeziora, a błoto ma głębokość kilku centymetrów - napisał do redakcji „Expressu” Tomasz Kukliński. - To rejon, o którym nie chcą pamiętać ani ratusz, ani drogowcy. Niech chociaż ta ulica zostanie wyrównana, wysypana tłuczniem. Proszę o pomoc - zwrócił się do nas.
Działamy ściśle według zapisów wieloletniego programu utwardzania ulic gruntowych - Krzysztof Kosiedowski
Drogowcy zastrzegają, że na utwardzenie ulicy Gliwickiej szans nie ma. - Działamy ściśle według listy zatwierdzonej przez radnych miejskich. Utwardzone zostaną tylko te ulice, które zostały zapisane w wieloletnim planie przebudowy gruntówek. Jedyne, co możemy zrobić w tej chwili na ulicach nieujętych w planie, to przeprowadzić na nich równanie interwencyjne - mówi Krzysztof Kosiedowski, rzecznik prasowy zarządu dróg miejskich.
PRZECZYTAJ:Możemy sobie pozazdrościć [DZIELNICOWYM OKIEM]
Prace w miejscach, gdzie jest to niezbędne, rozpoczną się, kiedy tylko zrobi się nieco cieplej. - Nie tylko wyrównamy ulice, ale także dorzucimy wiórki bitumiczne, aby je zagęścić. Dzięki temu efekt naszej interwencji będzie trwalszy - mówi rzecznik ZDMiKP.
Ulice do utwardzenia
Drogowcy opracowali listę ulic, których remont jest priorytetem. Tworząc zestawienie, wzięli pod uwagę m.in.: rok nadania nazwy ulicy, liczbę jej mieszkańców i istotność w układzie transportowym oraz możliwość wystąpienia zagrożenia powodziowego.
W tym roku prace rozpoczną się tylko na trzech drogach. Na Osowej Górze utwardzona zostanie ulica Ptasia, która biegnie równolegle do Kanału Bydgoskiego.
Na Czyżkówku zaplanowano rozpoczęcie prac przy ulicy Siedleckiej. Twardą nawierzchnię zyska odcinek od ulicy Pileckiego do Karolewskiej. W budynkach zlokalizowanych przy tej ulicy zameldowane jest blisko pół tysiąca osób, a długość remontowanego odcinka wynosi 1,2 kilometra. Przy okazji tej inwestycji drogowcy planują też wybudowanie krótkiej ulicy Świekatowskiej. Prace powinny rozpocząć się w połowie roku i zakończyć się do grudnia.
Co mają w planach?
Drogowcy przygotowują się także do opracowania koncepcji przebudowy ulic Pijarów i Osada (odcinek od ulicy Chłopskiej do ulicy Żniwnej) i Leszczyna na Miedzyniu. Prace projektowe obejmą także ulice: Byszewską na Czyżkówku, Gawronią na Osowej Górze i Siedlecką, na odcinku od ulicy Chmielnej do ulicy Koronowskiej.
W tegorocznym budżecie miasta na utwardzanie ulic zarezerwowano 17 milionów złotych.