https://expressbydgoski.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Auto kolejny raz zablokowało torowisko przy ul. Bernardyńskiej w Bydgoszczy. Tymczasowy przejazd zmorą kierowców (i pasażerów)

sier
Kierowcy muszą uzbroić się w cierpliwość i zachować szczególną uwagę jeszcze przez kilka dobrych tygodni. Naprawa mostu ma się zakończyć w grudniu.
Kierowcy muszą uzbroić się w cierpliwość i zachować szczególną uwagę jeszcze przez kilka dobrych tygodni. Naprawa mostu ma się zakończyć w grudniu. Archiwum Polska Press
W poniedziałek, 4 listopada, auto osobowe znowu wjechało na torowisko w rejonie tymczasowego przejazdu na ul. Bernardyńskiej w Bydgoszczy. Trzeba było wstrzymać ruch tramwajowy w obu kierunkach.

Do zdarzenia doszło między godziną 18 a 19. Sytuacja na tymczasowym przejeździe powtórzyła się kolejny raz w ostatnich dniach. W przypadku zablokowania torowiska tramwaje muszą być kierowane zmienioną trasą. Tak było i w tym przypadku (ruch na jakiś czas został zablokowany w obu kierunkach, obecnie odbywa się już normalnie).

Tramwaje linii 2, 9 i 11 zostały skierowane ulicą Jagiellońską. Niestety od poniedziałku rozpoczął się remont torowiska na ul. Toruńskiej. To oznacza, że pasażerowie T2 i T9 zaliczyli dłuższą przejażdżkę - ulicą Fordońską i nowym mostem Kazimierza Wielkiego. Trasa T11 w takim wypadku zostaje z kolei ekspresowo skrócona - tramwaj powiela ścieżkę jeżdżących tędy linii z Fordonu.

  • W czwartek, 31 października, gdy w mieście notowany był wzmożony ruch przed Wszystkimi Świętymi, samochody osobowe dwa razy blokowały ruch w tym miejscu. Tymczasowy przejazd (tuż po otwarciu) sprawiał również niemałe kłopoty kierowcom miejskich autobusów, które nie mogły "złamać" się przejeżdżając w tym miejscu.

Internauci komentują powtarzające się incydenty na tymczasowym przejeździe. Część pyta "jak to możliwe" i wini nieuważnych kierowców, domagając się mandatów. Inni zwracają uwagę na sposób wykonania tymczasowego przejazdu.

Jeszcze nie miałem okazji jechać tamtędy po zrobieniu nawrotu dla autobusów ale zaczynam powątpiewać, że to wina kierowców - pisze jedna z osób pod postem na portalu Bydgoszcz 998.

Akurat dziś jechałem tędy w dzień i wcale nie dziwię się, że po ciemku ktoś wpadł w tę pułapkę. Geometria pozioma i pionowa tego przejazdu nie jest oczywista i wymaga dość dużego odgięcia toru jazdy. Bardzo brakuje wyoblenia lub ścięcia kwadratowego narożnika. Jeśli ktoś jechał tamtędy pierwszy raz po zmroku, to nie dziwię się, że "wpadł". Oczywiście jeśli ktoś jeździ tam regularnie i zna to miejsce to nie będzie miał problemu - to kolejny komentarz.

Zmieniona organizacja ruchu została wprowadzona w związku z uszkodzeniem mostu Bernardyńskiego. Naprawa przeprawy już się rozpoczęła. Ma się zakończyć jeszcze w grudniu.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Uroczystości w Gnieźnie. Hołd dla pierwszych królów Polski

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na expressbydgoski.pl Express Bydgoski