W ubiegłym roku w Polsce łupem złodziei padło blisko 16 tys. 915 samochodów, natomiast w woj. kujawsko-pomorskim 857. Liczba kradzionych aut jednak szybko maleje.
<!** Image 2 align=right alt="Image 144266" sub="Fot.Milena Wojtkowiak">Z danych Komendy Głównej Policji wynika, że w 2009 r. w kraju skradziono 16 915 samochodów, o 326 mniej niż w 2008 r. W tej kategorii przestępstw w ciągu ostatnich dziesięciu lat nastąpił bardzo wysoki spadek - aż o 76 proc. W 2000 r. skradzionych zostało ponad 70 tys. aut.
Passaty i golfy
Ze spadkiem tych kradzieży w podobnej skali mamy do czynienia również w woj. kujawsko-pomorskim. O ile w 2004 r. złodzieje ukradli 3029 samochodów, to w 2009 roku „jedynie” 857. Wykrywalność w skali kraju wynosi 23,2 proc. (o 2,2 proc. wyższa niż w 2008 r.). W naszym regionie w ubiegłym roku wykryto 18,2 proc. sprawców kradzieży (o 0,8 proc. więcej niż rok wcześniej).
- Spadek wszczętych postępowań w sprawach o kradzieże samochodów wynika z tego, że w wielu jednostkach utworzono specjalne sekcje do walki z przestępczością samochodową - mówi asp. Sławomir Ruge z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Bydgoszczy. - Kradzione pojazdy zazwyczaj rozbierane są na części i sprzedawane.
<!** reklama>Pewna część z nich wywożona jest za granicę. - Samochody kradną przeważnie grupy przestępcze, które specjalizują się w konkretnych markach - wyjaśnia Agnieszka Hamelusz z Wydziału Prasowego Komendy Głównej Policji. - Najczęściej kradzione były volkswageny passaty i golfy - ponad 3 tys., audi A4 i A6 - 1 tys., skody octavie i toyoty corolla oraz fiaty 126P. Najrzadziej łupem złodziei padały fordy - focus i escort oraz toyota avensis. Złodziejskie metody od lat niewiele się zmieniły - zwykle są to włamania, choć w przypadku kradzieży luksusowych aut stosowany jest specjalistyczny sprzęt (komputery i urządzenia do zagłuszania alarmów).
Akcje policyjne
Ostatnio funkcjonariusze Centralnego Biura Śledczego odnieśli spektakularny sukces w walce ze złodziejami luksusowych aut w woj. kujawsko-pomorskim. Odzyskano 9 samochodów o wartości ponad miliona złotych. Zatrzymanych zostało 5 osób, który zajmowały się kradzieżami, przeróbkami numerów identyfikacyjnych i rozbiórką aut na części. Podczas przeszukania ich mieszkań znaleziono również kilka porcji narkotyków. Przestępcy działali w Kowalu i Choceniu niedaleko Włocławka. Grupą kierowało dwóch mieszkańców Włocławka - ojciec i syn. Obydwaj zostali aresztowani na 3 miesiące, a grozi im kara do 10 lat więzienia.
Z kolei policjanci z KWP wpadli na trop złodziei francuskich samochodów. Dziupla znajdowała się na terenie jednej z posesji w Piotrkowie Kujawskim. Znaleziono tam kilka samochodów, które miały już przebite numery. Zatrzymano dwie osoby, którym postawiono już zarzuty.
