Aukcje elektroniczne ułatwiają i obniżają ceny inwestycji w Bydgoszczy

Jest nowa metoda prowadzenia przetargów na bydgoskie inwestycje - to internet.

- Jesteśmy zadowoleni z tego narzędzia. Aukcja jest w pełni transparentna i pozwala na ponowną weryfikacje ofert złożoną przez przedsiębiorców, gdy składając pierwszą ofertę przeszacowali niektóre koszty lub zysk - mówi Michał Sztybel, zastępca prezydenta miasta.

Aukcje elektroniczne przewidziane są w Ustawie Prawo Zamówień Publicznych i jest to narzędzie służące do doprecyzowania oferty w kryteriach, które zamawiający wybrał do tej aukcji - to na przykład cena, termin albo długość gwarancji.

Zarząd Dróg Miejskich i Komunikacji Publicznej prowadzi obecnie dwa postępowania z użyciem aukcji elektronicznej. Jedna już się odbyła - dotyczyła kosztów przebudowy ul. Smukalskiej – teraz trwa jeszcze procedura przetargowa.

- W wyniku aukcji wykonawca dokonuje postąpień, to jest: zmniejszenia wartości ceny w stosunku do ceny pierwotnie złożonej w ofercie. Upraszczając: najpierw wykonawcy składają oferty tak jak w trybie przetargu - potem zapraszani są do udziału w aukcji, gdzie mogą obniżyć swoją cenę znając oferty konkurentów - wyjaśnia Tomasz Okoński, rzecznik ZDMiKP.

Uczestnictwo wykonawców w aukcji nie jest obowiązkowe, gdyż wykonawca może podtrzymać swoją wcześniejszą, podaną tradycyjnie cenę.

W przypadku ulicy Smukalskiej po otwarciu ofert okazało się, że tylko jedna z sześciu firm zmieściła się w kosztorysie - to Przedsiębiorstwo Budownictwa Drogowo-Inżynieryjnego z Torunia. Jego cena to prawie 27 mln zł. Tyle że w aukcji elektronicznej toruńska firma już nie wzięła udziału, została w dodatku przelicytowana "w dół" przez Betpol i Strabag. Najniższą cenę zaoferował Strabag. Jeżeli nie będzie przeszkód formalnych - np. protestów - to z tą firmą zostanie podpisana umowa na przebudowanie Prawie trzech kilometrów Smukalskiej - od skrzyżowania z Błądzimską do Rajskiej i Biwakowej.

Druga aukcja internetowa dotyczy budowy wiaduktu w ciągu ul. Wojska Polskiego.

- Aukcja dla tej inwestycji odbędzie się już niebawem - mówi Tomasz Okoński, dodając: - W obu przypadkach kryterium branym pod uwagę w ramach aukcji jest cena. Trzeba też pamiętać, że ostatecznie ofertą najkorzystniejszą będzie ta, która otrzymała najkorzystniejszy bilans punktów z wszystkich kryteriów z przetargu, a więc to nie musi być wcale wykonawca, który zaproponował najniższą cenę w aukcji.

W ubiegłym roku Urząd Miasta Bydgoszczy przeprowadził cztery aukcje elektroniczne.

Jedna dotyczyła budowy basenu i łącznika przy Zespole Szkół nr 8 przy ul. Pijarów. Koszt to prawie 18 mln zł. Druga aukcja dotyczyła rewitalizacji bulwarów i budowie nabrzeża cumowniczego w Starym Fordonie. To koszt 7,2 mln zł. Konkurent zażyczył sobie na dzień składania ofert prawie 8 mln zł.

Trzecia aukcja z ubiegłego roku dotyczyła przebudowy i termomodernizacji - z przeznaczeniem na mieszkania komunalne - budynku przy ul. Łukasiewicza 10. W tym przypadku cena z prawie 8,5 mln zł spadła do 7,8 mln zł. Czwarta aukcja elektroniczna dotyczyła odbioru odpadów z nieruchomości zamieszkałych, niezamieszkałych i mieszanych z sektora IV od stycznia tego roku do końca 2023 roku. Ty wystartowała miejska spółka ProNatura - na początku z kwotą 26,7 mlnzł. Potem ta sama firma zaproponowała... 21,1 mln
zł.