Astoria zagra u siebie z Nysą Kłodzko, Artego w Lublinie

Bydgoski zespół (obecnie ma bilans 4-5) nie będzie miał zbyt dużo czasu na świętowanie sukcesu, bowiem już w sobotę, 14.11., czeka go kolejny ważny pojedynek w ramach 10. rundy - z Nysą Kłodzko (sobota, Artego Arena, godz. 19.00), rywalem będącym absolutnie w zasięgu (3-6) naszej ekipy.

Wracając jeszcze do środowej konfrontacji. Astoria rozegrała dobre spotkanie. Nieźle broniła i przede wszystkim odzyskała skuteczność z dystansu (10/23 za 3 pkt, 43,5 proc.). Wcześniej wyglądało to bardzo nieciekawie – 5/24 (20,8 proc.) z Rosą II Radom i 3/23 (13 proc.) w Prudniku. W obu tych pojedynkach schodziła z parkietu pokonana.
Nysa w Święto Niepodległości także zainkasowała komplet punktów, pokonując na własnych śmieciach Pogoń Prudnik 73:59.

Najbliższy rywal bydgoszczan dysponuje wyrównanym składem. Tylko niski skrzydłowy Tomasz Stępień legitymuje się dwucyfrowym dorobkiem (12,9 pkt). Aż 9 graczy zdobywa od 4,4 do 8,4 pkt.

Natomiast kolejnym rywalem koszykarek Artego Bydgoszcz w 9. kolejce Tauron Basket Ligi Kobiet będzie AZS UMCS. Mecz rozegrany zostanie w Lublinie w sobotę (początek o godz. 18.00).

Obie drużyny z dorobkiem 6. zwycięstw i 2. porażek dzielą drugie i trzecie miejsce w tabeli. Na dwóch kolejnych z takim samym bilansem są MKS Polkowice i Basket Gdynia. Jak więc widać ścisk jest duży i dlatego liczy się każdy zdobyty punkt.

Podopieczne Tomasz Herkta zapomniały już o słabym występie we Wrocławiu (67:89 ze Ślęzą). W minioną sobotę w Artego Arenie zdemolowały wręcz Energę Toruń 84:49 i pośrednio „zwolniły” trenera Anatolija Bujalskiego, którego zastąpił doskonale znany w grodzie Kopernika Bośniak z polskim paszportem Elmedin Omanić. W tym spotkaniu nie mogła zagrać lekko kontuzjowana Darxia Morris.

- Darxia w tym tygodniu trenuje indywidualnie i mam nadzieję, że w sobotę będzie gotowa do gry - powiedział nam Tomasz Herkt.
AZS UMCS w tym sezonie skompletował bardzo ciekawy skład, co potwierdzają dotychczasowe wyniki (porażki jedynie z AZS Gorzów i Basketem Gdynia). Siła ognia tej drużyny opiera się na umiejętnościach strzeleckich zawodniczek amerykańskich. Liderką jest obrońca, znana z występów w Bydgoszczy w sezonie 2013/2014, Leah Metcalf, która zdobywa średnio 13,5 pkt. 11,5 pkt oraz 8,6 zbiórki dokłada podkoszowa Destiny Williams, a 11 „oczek” rzucająca Jhasmin Player.