W tym gronie znalazło się Artego Bydgoszcz, które w piątek, 19 stycznia, w ćwierćfinale zmierzy się ze Ślęzą Wrocław (17.00). W przypadku sukcesu w półfinale trafi na uczestnika Euroligi, CCC Polkowice, w przypadku porażki wraca do domu.
Drugą parę ćwierćfinałową tworzą Basket 90 Gdynia - AZS Politechnika Korona Kraków (I liga). W tym przypadku zwycięzca zagra z Wisłą Kraków. Półfinały odbędą się w sobotę, a wielki finał w niedzielę (18.30).
Wróćmy jednak na ligowe boiska. Podopieczne Tomasza Herkta i Piotra Kulpekszy zajmują obecnie drugie miejsce w tabeli. Na 15. spotkań przegrały tylko dwa - u siebie z Wisłą Kraków i Ślęzą Wrocław. Liderem z jedną porażką jest zespół Białej Gwiazdy.
Choć na tym etapie niczego jeszcze nie można przesądzać, wydaje się, że wykrystalizowała się już czołowa ósemka, która weźmie udział w play offach. Za Artego plasują się kolejno: 3. CCC Polkowice (bilans 9-5), 4. Ślęza Wrocław (10-3), 5-8. Basket 90 Gdynia, AZS Gorzów wielkopolski, AZS UMCS Lublin, Energa Toruń (wszystkie 8-6). Na 9. miejscu jest Ostrovia Ostrów Wielkopolski (4-10), na 10. Zagłębie Sosnowiec (3-11), na 11. Enea AZS Poznań (4-9). Trudno w tej sytuacji oczekiwać, że ta trójka nagle włączy się do walki o awans do ósemki. Straty chyba są już zbyt duże.
Co można powiedzieć o dotychczasowych występach bydgoskiej ekipy? Jej siłą na pewno jest zespołowość. W klasyfikacjach indywidualnych EBLK w czołówce sklasyfikowane są Dragana Stanković i Julie McBride.
Wspomniana Stanković jest liderką w liczbie rozdanych bloków (śr. 2,64). Serbka stała się już prawdziwym postrachem w strefie podkoszowej i rywalki wiedzą, że gdy mają ją przed sobą lepiej oddać piłkę na obwód, niż narazić się na bolesną w sensie psychologicznym czapę.
W kolei Amerykanka z polskim obywatelstwem zajmuje drugie miejsce w liczbie ostatnich podań (śr. 7,8). Na czele jest Sharnee Zoll-Norman (Ślęza Wrocław, śr. 8,7).
Wśród najlepiej punktujących 11. jest Jennifer O’Neill (śr. 14,69). W tej klasyfikacji poza zasięgiem jest snajperka Basketu Gdynia Kahleah Copper (śr. 21,92). I wreszcie zbiórki. Średnio najwięcej na swoim koncie ma nie imponująca wcale wzrostem (183 cm) nigeryjska środkowa AZS UMCS Lublin Uju Ugoka (10,58). 20. jest Stanković (6,50).
Przed bydgoską ekipą jeszcze dziesięć spotkań do rozegrania. Najbliższe to 28 stycznia u siebie z Ostrovią Ostrów Wielkopolski. W sumie Artego na tym etapie rywalizacji nie ma zbyt korzystnego układu - tylko cztery mecze na własnym parkiecie, reszta na wyjazdach, w tym m.in. z CCC, Wisłą, AZS Gorzów i Ślęzą.
POLUB NASZ PROFIL NA FACEBOOKU
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Pokazali, jak Zawodnik pręży się w basenie. Tego widoku nie da się wymazać z pamięci
- Co za forma! Tuchlińska tuż po porodzie wbiła się w mini. Wojciechowski będzie dumny
- Marta Manowska już się nie ukrywa. Te zdjęcia w bikini wywołają lawinę gratulacji
- Roxie pochwaliła się luksusowym mieszkaniem. Wytknęli jej, że w nim nie sprząta
