https://expressbydgoski.pl
reklama
Pasek artykułowy - wybory

Apel w sprawie Grobu Dzieci Utraconych w Bydgoszczy. Zmiana procedury i nowe miejsce

Jarosław Więcławski
Pochówki w Grobowcu Dzieci Utraconych przy ul. Wiślanej odbywają się od 2016 r.
Pochówki w Grobowcu Dzieci Utraconych przy ul. Wiślanej odbywają się od 2016 r. Dariusz Bloch
Komitet Budowy Grobu Dziecka Utraconego w Bydgoszczy na sesji Rady Miasta w środę (26 marca) zaapelował o nowy grobowiec, ustawienie pomnika przy obecnym oraz zmianę procedury pochówku.

Jak czytamy na stronie gdu.bydgoszcz.pl, prowadzonej przez komitet, istniejący przy ul. Wiślanej grobowiec powstał dzięki zaangażowaniu ogromnej liczby osób. Pod uchwałą w tej sprawie zebrano ponad 2000 podpisów. Grób wybudowano w 2014 r. Rok później przyjęto projekt uchwały dotyczący zasad sprawowania pogrzebów, a w czerwcu 2016 r. odbył się pierwszy pochówek. Od tego czasu odbywają się one 2 razy w roku.

Kilka razy ktoś z rodziców pytał, czy to miejsce może być bardziej zaakcentowane – czy może to być jakaś figura, pomnik, który odda charakter tego miejsca – mówił Szymon Grzybowski z komitetu. – Chcielibyśmy otrzymać deklarację od Urzędu Miasta dotyczącą nowego grobu, ponieważ obecny już wkrótce będzie zapełniony – zaapelował.

– Obecnie w Grobie Dzieci Utraconych mamy koło 450 urn złożonych przez 9 lat. Jeśli patrzymy na te statystyki, ten grób byłby prawie pełny po jednym pogrzebie. Dlatego wnioskujemy o rozwiązanie, które jest obecne w innych miastach Polski. Mamy opinię z Ministerstwa Zdrowia, z Departamentu Matki i Dziecka, że nie jest niezgodne z prawem. Chodzi o zbiorową kremację. Materiał z poronienia jest osobno poddawany skremowaniu i prochy są złożone w jednej urnie – przekazał Szymon Grzybowski.

Taka procedura dotyczyłaby dzieci martwo urodzonych z poronienia z pierwszego trymestru ciąży. W przypadku późniejszego okresu, zostałyby zachowane obecne zasady. Jak tłumaczył przedstawiciel komitetu, przyjęcie takiego rozwiązania pozwoliłoby na funkcjonowanie grobu przez dłuższy czas.

– Jakiekolwiek zmiany dotyczące sposobu kremacji z powodu braku miejsc na pochówek urn jest nieuzasadnione – powiedziała Anna Mackiewicz, zastępczyni prezydenta Bydgoszczy. Zaznaczyła, że raz jeszcze to zweryfikowano i w grobowcu jest miejsce, które pozwala na dokonywanie pochówku przez co najmniej 3 lata.

– Kilka miesięcy temu Wydział Zieleni i Gospodarki Komunalnej zabezpieczył kolejne miejsce na następny grobowiec – przekazała Anna Mackiewicz. Zastępczyni prezydenta dodała, że miasto nie ma nic przeciwko temu, aby przy grobie pojawiła się stosowna rzeźba.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Okiem Kielara odc. 14

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na expressbydgoski.pl Express Bydgoski