[ANALIZA] Obecni 5-klasiści nie będą już przystępować do sprawdzianu na zakończenie nauki w szóstej klasie

[break]
Sprawdzian na zakończenie nauki w szkole podstawowej jest jednym z egzaminów zewnętrznych, przygotowywanych przez Centralną Komisję Egzaminacyjną. Wprowadzono go w 2002 r. Początkowo miał charakter ponadprzedmiotowy.

Sprawdzał opanowanie przez ucznia takich umiejętności, jak m.in. czytanie, pisanie, czy korzystanie z informacji i wykorzystanie wiedzy w praktyce. Od roku szkolnego 2014/2015 odbywa się w nowej formule i składa z dwóch części. Przystąpienie do sprawdzianu było warunkiem ukończenia szkoły podstawowej. W tym roku polscy 12-latkowie napiszą go 5 kwietnia i będą ostatnim rocznikiem, który będzie go zdawał. W Bydgoszczy przystąpi do niego 2514 uczniów.

Argumenty za likwidacją

Zdaniem minister edukacji, likwidacja sprawdzianu zaoszczędzi dzieciom stresu i zmniejszy wydatki na jego organizację. Minister twierdzi też, że wynik sprawdzianu nie miał znaczenia przy rekrutacji do gimnazjów obwodowych, bo i tak miały one obowiązek przyjąć ucznia z rejonu. - Owszem, ale brały go pod uwagę gimnazja działające przy liceach ogólnokształcących i językowe - zauważa Arletta Popławska, dyrektorka SP nr 32. - Aby się do nich dostać, trzeba było uzyskać jak najlepszy wynik na sprawdzianie. Dla uczniów to było stresujące. Moim zdaniem, jeśli sprawdzianu nie będzie, nic złego się nie stanie.

Za likwidacją sprawdzianu jest Eugeniusz Sobieraj, dyrektor SP nr 18. - Podpisuje się pod tym pomysłem. Przygotowywanie uczniów pod testy, co często się zdarzało, nie jest dobrym rozwiązaniem. Sprawdzian był dobry dla uczniów zdolnych, ale zapomniano o uczniach słabszych. Uczniowie i tak w ciągu roku szkolnego podlegają ocenom na I i II semestr. Są też stopnie cząstkowe. To wystarczy.

Jolanta Metkowska, p.o. kujawsko-pomorskiego kuratora oświaty, mówi, że trzeba poczekać, aż poznamy cały program zmian i zapowiadane wyniki konsultacji z udziałem ekspertów ds. edukacji.

Motywacja wewnętrzna

- Na razie wiemy tyle, że będzie likwidacja sprawdzianu od 2017 roku - mówi Jolanta Metkowska. - To jeden z elementów zapowiadanej reformy oświatowej. Pani minister wspomniała, że poziom wiedzy i umiejętności uczniów sprawdzany będzie na początku nauki w I klasie gimnazjum, ale jak to będzie wyglądało w praktyce, trudno powiedzieć.

Dotąd sprawdzian dawał głównie informację o poziomie szkoły. Pozwalał ocenić, które z nich są najlepsze, ale dla uczniów jego wynik nie miał większego znaczenia. Był raczej koniecznością i motywacją zewnętrzną do nauki. W tym kontekście ta zmiana może być pozytywna, ale pod warunkiem, że wzmacniane będą działania, by uczeń chciał uczyć się dla siebie, a nie dla rodziców, nauczycieli.

Tylko kształcenie w dzieciach motywacji do nauki, wzbudzanie ciekawości pogłębiania wiedzy i pokazanie im korzyści indywidualnych, jakie niesie nauka, da dobre efekty. Dostęp do nowych technologii, interesujące programy mogą w tym pomóc.