Zgodnie z ideą tegorocznego hasła przewodniego „Bydgoszcz Przyciąga”, fotografie ukazują znanych ludzi z różnych zakątków Polski - także z Bydgoszczy. Na dwunastu kartach kalendarza znajdziemy wizerunki m.in. piosenkarki Gosi Andrzejewicz, lekkoatletki Igi Baumgart-Witan, dwukrotnej Mistrzyni Świata w Barberingu Natalii Lietz, Pauli Rakowskiej, która była bohaterką programu Down the Road czy pochodzącej z Gdańska tancerki i choreografki Moniki Grzelak.
Po czterech latach dobroczynny kalendarz wraca do Bydgoszczy
Jak opowiada nam Adam Goździewski, idea utworzenia kalendarza charytatywnego na rzecz dzieci z domu dziecka zrodziła się w 2019 r., a tym szczególnym impulsem była śmierć jego dziadka.
- Jest to dla mnie swego rodzaju hołd dla dziadka, który był dyrektorem domu dziecka i włożył wiele serca, by pomóc swoim podopiecznym. Myślę, że ten gest to wspaniały sposób, żeby upamiętnić to, co robił, co było dla niego ważne – wspomina nasz rozmówca. Jak dodaje, druga edycja kalendarza planowana była znacznie wcześniej, jednak – jak to często bywa – pojawiły się problemy. - Najistotniejszym z nich były pandemia czy odejście fotografa, z którym współpracowałem. Udało się nam zrobić wówczas 2-3 zdjęcia. I szkoda było zostawić ten projekt, więc tym razem postanowiłem się spiąć i doprowadzić go do końca.
Kalendarz (o kulisach powstawania więcej na Facebooku pod hasłem "#bydgoszczprzyciąga" oraz na platformie TikTok) ma 12 sponsorów i 12 ambasadorów, którzy zaangażowali się w akcję, nie pobierając za to żadnego wynagrodzenia. Pełny koszt produkcji wzięli na siebie sponsorzy, którzy – jak podkreśla Adam Goździewski – nie tylko pokryli koszty wydruku, ale też zapłacili z własnej kieszeni za przysługujące im za darmo egzemplarze.
- Kalendarz powstał dzięki zaangażowaniu wielu osób. I łza kręci się w oku, kiedy widzę ten ogrom pracy, zaangażowania – mówi Adam Goździewski.
Na zdjęciach – oprócz pięknych miejskich plenerów - zobaczymy bohaterów zdjęć, których poznamy z nieco innej strony.
- Np. kiedy rozmawiałem z Igą Baumgart-Witan, okazało się, że najczęściej proszona jest o pozowanie w stroju sportowym. My prosiliśmy ją, żeby przyszła po prostu jako Iga, żeby była sobą – i ona bardzo się z tego cieszyła. Mamy więc fajne, pozytywne zdjęcie przy Starym Porcie, z widokiem na pocztę i Operę Nova. Z kolei Monika Grzelak zapozowała jako czwarta Gracja – opowiada nasz rozmówca.
Bydgoszcz Przyciąga. Gdzie kupić kalendarz charytatywny?
Koszt kalendarza to 25 zł, a cały zysk ze sprzedaży zostanie przekazany na rzecz Bydgoskiego Zespołu Placówek Opiekuńczo-Wychowawczych przy ulicy Stolarskiej w Bydgoszczy.
- Każdy zakup przyczynia się do wsparcia i stworzenia lepszej przyszłości dla dzieci w potrzebie – podkreśla Adam Goździewski.
I warto się spieszyć z zakupem, bo zainteresowanych w tym roku nie brakuje. Kalendarze dostępne są w dziesięciu lokalizacjach w Bydgoszczy, w tym: w Akademii Barberingu Mistrzyni Świata Natalii Lietz przy ul. Focha 28, w Hurtowni ANDREXIM przy ul. Boya-Żeleńskiego 1, w Muzeum Mydła i Historii Brudu przy ul. Długiej, w Domitech.pl przy ul. Górzyskowo 2a, w Galaxy Gym przy ul. Konopnickiej 2, w ProjektoDruk przy ul. Szumana 17, AdamPol przy ul. Grunwaldzkiej 32, w Siedlisku Wujka Porady przy ul. Pomorskiej 5, w Kwiaciarni przy ul. Kolbego 44 oraz w Atelier Wizerunku Magdaleny Andler przy ul. Podwale 11/2. Kalendarz dostępny jest także drogą wysyłkową. Aby otrzymać go w ten sposób, należy wysłać BLIK-iem 25 zł (+ koszt wysyłki: 12,50 zł) pod nr tel.: 604 271 177). W treści należy podać adres wysyłki.
Sprzedaż kalendarzy potrwa jeszcze do końca stycznia, a pod koniec marca zorganizowana zostanie uroczysta gala podsumowująca tegoroczną edycję inicjatywy „Bydgoszcz Przyciąga”.
