Akcja "Wspólny las" zawitała do Bydgoszczy. MODrzew zorganizował spacer w okolicy Młynu Tańskich [zdjęcia]

W tym roku w akcji podkreślone są postulaty nie tylko związane z lasami, ale również z wodą. – Chcemy przypomnieć, że lasy to nie tylko zieleń, ale pełnią też ważną funkcję wodochronną. Za moment będzie wiosna, znowu będzie gorąco, temperatury skoczą, a wody, wbrew temu co się wydaje, nie ma u nas tak dużo. Leśnicy często podkreślają, że w lasach jest susza i opadają poziomy wód gruntowych – tłumaczy „Expressowi Bydgoskiemu” Marzena Błaszczyk, przewodnicząca stowarzyszenia MODrzew.

– Wybraliśmy tę okolicę ze względu na walory przyrodnicze i historyczne. To jedno z nielicznych miejsc, gdzie mamy las i wodę – dodaje, opowiadając o spacerze w lesie przy Strudze Młyńskiej.

Podczas spotkania z bydgoszczanami na Pradach o przyrodzie opowiadał Michał Przybysz – z wykształcenia leśnik, przewodnik wycieczek przyrodniczych w Klubie Podróży Horyzonty, który od 20 lat prowadzi wyprawy po najdzikszych i najpiękniejszych miejscach Polski, Europy, a czasem w odleglejszych zakątkach świata. Aleksandra Jankowska ze stowarzyszenia przybliżała uczestnikom odrobinę historii związanej z okolicą, w której odbywał się spacer.

Organizatorzy na kolejny spacer w ramach akcji zapraszają w niedzielę. O godzinie 10 w ramach rozgrzewki zacznie się wspólne sprzątanie terenu parku Olimpijczyków (między ulicami Andersa i Bydgoskich Olimpijczyków). W południe rozpocznie się ok. 2-godzinny spacer leśno-parkowym z dr inż Maciejem Korczyńskim – botanikiem i ekologiem, wieloletnim pracownikiem Akademii Techniczno-Rolniczej w Bydgoszczy (obecnie Politechnika Bydgoska).

W trakcie spaceru uczestnicy będą rozglądać się za oznakami i śladami wiosny oraz podpatrywać mieszkańców lasu. Uczestników czeka 3-4 kilometrowy spacer w terenie leśnym. MODrzew zachęca do zabrania ze sobą aparatów fotograficznych, bo na miejscu można zrobić wiele atrakcyjnych zdjęć.

„Wspólny las” to ogólnopolska akcja organizowana na terenie lasów, puszcz i borów w całej Polsce. Organizowana jest trzeci rok z rzędu. Zawsze odbywa się w okolicy drugiej połowy wiosennego miesiąca, bo 21 marca to Międzynarodowy Dzień Lasów. W tym roku wybrano 54 lokalizacje, w których różne organizacje społeczne organizują wydarzenia 25 i 26 marca.

– Idziemy, by pokazać, że w tkaninie życia wszystko jest ze sobą połączone: lasy, woda, człowiek stanowią nitki przeplatające się ze sobą i od siebie zależne. Zerwanie jednej z nich, niesie ze sobą utratę pozostałych. Idziemy mówić, że nie zgadzamy się na traktowanie lasów i innych terenów przyrodniczych jak zasobu, który można bez końca eksploatować w imię zysków i paradygmatu nieskończonego wzrostu – zapowiadali organizatorzy.

Postulaty tegorocznej edycji akcji brzmią:

• „chcemy traktowania z należytą powagą funkcji wodochronnej lasów i innych terenów zielonych”,
• „domagamy się ochrony najlepiej zachowanych i najstarszych lasów oraz drzew o wymiarach pomnikowych”,
• „zależy nam na priorytetowym traktowaniu funkcji społecznej i przyrodniczej w lasach ochronnych i podmiejskich”,
• „domagamy się wprowadzenia realnej ochrony przyrody w lasach”,
• „oczekujemy uznania przez władze miast kluczowej roli, jaką spełnia przyroda w miastach i na terenach zabudowanych oraz pierwszorzędnego traktowania miejskiej przyrody we wszystkich procesach inwestycyjnych i planistycznych”,
• „jako obywatelki i obywatele chcemy mieć realny udział w podejmowaniu decyzji o lasach i terenach zielonych”.