Zobacz wideo: Bocian Maciek znów przyleciał do Bydgoszczy

– W Bydgoszczy w 2021 roku wycięto 6861 drzew, a w ramach nasadzeń kompensacyjnych posadzono ich tylko 2901. Od 3 lat nie zmieniła się główna przyczyna wycinek drzew w Bydgoszczy – to inwestycje – przekazało Stowarzyszenie MODrzew Monitoring Obywatelski Drzew. W 2021 roku wycinki z powodu inwestycji zwiększyły się w Bydgoszczy o 1080%
Przy okazji akcji „Walentynki dla drzew” członkowie stowarzyszenia wysłali pismo do prezydenta miasta z pytaniami, kiedy zostaną przyjęte standardy ochrony drzew podczas inwestycji oraz kiedy Bydgoszcz przyjmie ambitny program zadrzewień odpowiadający kryzysowi klimatycznemu i potrzebie poprawy jakości życia.
Bydgoski MODrzew od momentu powstania, w 2020 roku, apeluje o wprowadzenie standardów w opiece nad drzewami w inwestycjach. – Po 3 latach, mimo zaangażowania społeczników, naukowców i urzędników dalej władze miasta nie podjęły decyzji w tej sprawie. Tymczasem wystarczy krótki spacer po mieście, żeby zobaczyć jak drzewa są traktowane podczas inwestycji – uważa stowarzyszenie.
Statystyki wycięć przy okazji prowadzonych prac nie pokazują w pełni skali problemu, bo skutki nieodpowiedniego zabezpieczenia mogą być widoczne po latach. – To nie jest tak, że jak tylko skończy się inwestycja, to od razu widać efekty. Drzewo po 4-5 latach może zacząć usychać od góry, może być mniej żywotne itd. – mówi nam Marzena Błaszczyk przewodnicząca zarządu stowarzyszenia.
MODrzew apeluje o:
- pilne wprowadzenie realnej strefy ochrony korzeni oraz zapobiegania dewastacji koron poprzez nadmierne i nieuzasadnione ich przycinanie,
- wydawanie zezwoleń jedynie w przypadku uzasadnionej konieczności,
- urealnienie wysokości opłat i kar za wycinkę,
- naprawę mechanizmu nasadzeń zastępczych oraz zwiększenie udziału społecznego w decydowaniu o drzewach.
To już jest koniec?
Prace nad Bydgoskimi Standardami Zieleni trwają od maja 2021 roku. Wtedy rozpoczęły się roczne konsultacje społeczne w ramach projektu „Bez lipy” prowadzonego przez przez Pracownię Zrównoważonego Rozwoju i powołano Zespół ds. zieleni, który miał pracować nad oczekiwanym przez MODrzew dokumentem.
W maju ubiegłego roku pracownia informowała, że projekt jest na finiszu. – Jesteśmy coraz bliżej finału – informowano w mediach społecznościowych w październiku. Wtedy zapowiadano uruchomienie aplikacji i zaprezentowanie gotowych standardów, aby głos na temat przygotowanych rozwiązań mogli zabrać mieszkańcy. Do tej pory bydgoszczanie nie poznali treści dokumentu.
– Jesteśmy właściwie na końcu przygotowywania standardów w takiej formie, w której będą mogły być one zaprezentowane mieszkańcom, Radzie Miasta i prezydentowi Bydgoszczy – informuje „Express Bydgoski” Mateusz Strzałkowski koordynator projektu „Bez lipy” z Pracowni Zrównoważonego Rozwoju. W pracę oprócz powołanego Zespołu ds. zieleni zaangażowany jest m.in. Wydział Zieleni i Gospodarki Komunalnej UM.
– Mamy nadzieję, że będzie to kompleksowy dokument, który będzie odpowiadał na większość bieżących problemów i wyzwań dotyczących ochrony zieleni. Chcemy też, aby zasady rzeczywiście można było stosować, a to wymaga uwzględnienia zmian prawnych, jakie w ostatnim czasie weszły w życie – tłumaczy.
Dużym wyzwaniem ponadto jest objętość dokumentu. Standardy mają regulować m.in. kwestie nasadzeń zastępczych, zasad wycinki przy inwestycji czy zwiększania partycypacji społecznej w decydowaniu o drzewach. Konsultacje społeczne standardów najpewniej rozpoczną się w kwietniu.
– Prawdopodobnie już po świętach, w drugiej połowie kwietnia, zorganizujemy duże, otwarte dla mieszkańców spotkanie zamykające projekt, na którym przedstawimy efekty naszej pracy – zapowiada Mateusz Strzałkowski. Ratusz przekazuje nim, że zgodnie z zarządzeniem prezydenta Bydgoszczy dokument zostanie poddany konsultacjom społecznym najpóźniej do końca czerwca 2023 roku.
– Niezależnie od tego, że na terenie Miasta obecnie nie obowiązuje obecnie dokument typu „standardy zieleni”, w ramach prac realizowanych przez WZGK w trybie ciągłym są prowadzone działania mające na celu ochronę zadrzewień, stosowane są także standardy określające zasady i warunki wykonywania nasadzeń na terenach zarządzanych przez Miasto – informuje Marta Stachowiak, rzeczniczka prezydenta Bydgoszczy.
Wśród działań podjętych przez miasto wymienia m.in. opracowanie i stosowanie wytycznych dotyczących zasad nasadzeń czy rozpoczynanie ochrony drzew na etapie projektowania inwestycji. – Brak standardów nie oznacza, że nie chronimy drzew – stwierdza. Bydgoszcz ma podejmować szereg działań, których celem jest propagowanie wiedzy o przyrodzie oraz zasadach jej ochrony, w tym wyznaczenie ścieżek dydaktycznych czy organizacja szkoleń.
– Zezwolenia na usunięcia drzew wydawane przez prezydenta Bydgoszczy są tylko w przypadkach, gdy została jasno dowiedziona konieczność wycinki drzew – przekazuje Marta Stachowiak, dodając, ze przyczyny zawsze są szczegółowo analizowane, a gdy nie zostaną potwierdzone, wydawane są decyzje odmowne.
Jak przekazuje ratusz, plany nasadzeń opracowywane są w trybie ciągłym (np. z powodu konieczności uzupełnienia istniejących szpalerów czy po zgłoszeniach mieszkańców). – Należy pamiętać, że nie wszystkie mogą być zrealizowane od razu, ponieważ niektóre są ściśle powiązane z planowanymi inwestycjami, więc będą pojawiać się stopniowo w przestrzeni miejskiej – uzupełnia rzeczniczka prezydenta.