Amerykański prezydent oskarża Demokratów o „kłamstwa” i „masowe oszustwa”. Donald Trump zaatakował w niedzielę przewodniczącą Izby Reprezentantów, demokratkę Nancy Pelosi, mówiąc, że może być winna zdrady stanu. Trump napisał na Twitterze, że „Nancy Pelosi znała wszystkie kłamstwa i masowe oszustwa popełnione przed Kongresem i narodem amerykańskim” przez Adama Schiffa, demokratycznego przewodniczącego Komisji ds. Wywiadu, który prowadzi dochodzenie w sprawie impeachmentu przeciwko Donaldowi Trumpowi. Republikański prezydent oskarżył Schiffa o zdradę w zeszły poniedziałek i zasugerował jego aresztowanie.
Szef komisji wywiadu Izby Reprezentantów USA Adam Schiff informował Izbę Reprezentantów, że Donald Trump mógł wykorzystywać swój urzęd do zmuszania zagranicznych przywódców: Ukrainy i Chin, aby śledzili jego oponentów.
Wywiad ma rzekomo dysponować informacjami i informatorami gotowymi zeznawać, że Donald Trump przekonywał ukraińskiego prezydenta Wołodymyra Zeleńskiego do wszczęcia dochodzenia w sprawie Joe Biden, potencjalnego rywala Trumpa w wyborach prezydenckich w listopadzie 2020 r. Kurt Volker, specjalny wysłannik amerykańskiego rządu ds. Ukrainy, zeznawał przed komisją ds. wywiadu Izby Reprezentantów. W oświadczeniu wygłoszonym przed rozpoczęciem przesłuchania Volker, który we wrześniu złożył rezygnację z zajmowanego stanowiska, wyjawił, że pośredniczył w organizacji spotkania prezydenckiego pełnomocnika Rudy’ego Giulianiego, byłego burmistrza Nowego Jorku, z ekipą nowo wybranego prezydenta Wołodymyra Zełenskiego. Miało ono przekonać amerykańskiego prawnika, a poprzez niego i Donalda Trumpa, że warto zaufać ludziom ukraińskiej głowy państwa.
Komisje Izby Reprezentantów spraw zagranicznych, wywiadu oraz nadzoru i reform wysłały wezwania do pięciu byłych i obecnych pracowników Departamentu Stanu z żądaniem złożenia zeznań w sprawie tzw. afery ukraińskiej. Kolejne takie wezwanie wystosowano do Rudy’ego Giulianiego, byłego burmistrza Nowego Jorku, a obecnie adwokata prezydenta Donalda Trumpa, któremu kazano przedstawić dokumenty dotyczące kontaktów Trumpa z Ukrainą i jego działań wobec rodziny Bidenów.
Działania komisji Izby Reprezentantów stanowią część śledztwa w sprawie ewentualnego odsunięcia prezydenta od władzy (impeachmentu) w związku z jego próbami wymuszenia na władzach Ukrainy wszczęcia śledztwa w sprawie Joe Bidena i jego syna. Postępowanie dotyczące impeachmentu wszczęto we wrześniu, gdy wypłynęły szczegóły rozmowy Trumpa z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim, które miały być prowadzone w lipcu.
Hunter Biden, syn Joe Bidena zasiadał w radzie nadzorczej firmy zajmującej się wydobyciem ukraińskiego gazu, Burisma Holdings w czasie, gdy jego ojciec, wówczas wiceprezydent, wzywał do dymisji ukraińskiego prokuratora, który prowadził śledztwo dotyczące tej firmy.
Przewodnicząca Izby Reprezentantów Nancy Pelosi - informując o wszczęciu śledztwa dotyczącego impeachmentu prezydenta Trumpa - powiedziała, że pełniący obowiązki dyrektora amerykańskiego wywiadu Joseph Maguire łamie prawo, ponieważ nie chce udostępnić Kongresowi informacji przekazanych przez przedstawiciela wywiadu - złożył on u swoich przełożonych skargę na Trumpa w związku z rozmową telefoniczną z Zełenskim. Trumpowi zarzuca się, że wstrzymując amerykańską pomoc finansową, miał wywierać naciski na ukraińskiego przywódcę. Część amerykańskich mediów oskarżyła Trumpa o to, że wstrzymał finansową pomoc wojskową dla Ukrainy, by wywrzeć presję na tamtejsze władze i zmusić je do wszczęcia śledztwa przeciw synowi Bidena.
POLECAMY W SERWISIE POLSKATIMES.PL:
